Trwa ładowanie...
dn7fekn
Koalicja z Jarosławem Gowinem? Cezary Tomczyk odpowiada

Koalicja z Jarosławem Gowinem? Cezary Tomczyk odpowiada

- Rzeczywiście dochodziło do takich rozmów. One były publiczne, co więcej - brał w nich udział pan Bortniczuk. Te rozmowy odbywały się w sali 118, przy kamerach dziennikarzy. Rozmowy były również bez kamer, ale dotyczyły przede wszystkim tego, by wybory w maju odbyły się w uczciwy sposób - mówił szef klubu KO Cezary Tomczyk w programie "Tłit", pytany o rozmowy Jarosława Gowina z politykami opozycji. Pytany, czy wyobraża sobie stworzenie koalicji większościowej z Gowinem i jego ludźmi, odparł: "Jeśli pyta mnie pan, czy moja formacja zrobi wszystko, by ten zły dla Polski rząd przestał rządzić, to odpowiem - tak. Jeśli pyta mnie pan, czy będziemy chcieli zrobić wszystko, by kilku posłów Zjednoczonej Prawicy znalazło się po dobrej stronie mocy, zmieniło układ sił w parlamencie i doprowadziło do wcześniejszych wyborów, odpowiem - zdecydowanie tak".

Czy w tej drużynie na prawym skrzyRozwiń

Transkrypcja:

Czy w tej drużynie na prawym skrzydle, jak rozumiem, mógłby zagrać Jarosław Gowin? Jeżeli pyta mnie pan o, ale pyta mnie pan, proszę powiedzieć o kontekst, a ja chętnie panu odpowiem. Byli koledzy jak rozumiem, "byli" już chyba tak należy mówić, Jarosława Gowina, czyli Kamil Bortniczuk z byłego-obecnego Porozumienia - sprawa jest skomplikowana, zostawmy to - mówił, że Jarosław Gowin prowadził rok temu rozmowy przy okazji wyborów prezydenckich, rozmowy z politykami opozycji, już był wręcz jedną nogą po tej waszej stronie, po opozycyjnej stronie, już mieliście klecić rząd techniczny, z nim być może jako Marszałkiem Sejmu. Moje pytanie jest takie: czy wyobrażacie sobie stworzenie rządu czy koalicji większościowej w parlamencie, być może przy okazji wcześniejszych wyborów, z Jarosławem Gowinem i jego ludźmi? Więc po pierwsze rzeczywiście do takich rozmów dochodziło. Te rozmowy były publiczne, co więcej brał w nich udział pan Bortniczuk. Te rozmowy odbywały się w sali 118, przy kamerach dziennikarzy i każdy mógł zobaczyć, jak... Ale podobno rozmowy były również bez kamer. Na przykład w domu Michała Kamińskiego. Rozmowy były również bez kamer, ale dotyczyły przede wszystkim tego, żeby wybory w Polsce w maju odbyły się w uczciwy sposób. Tak naprawdę tego dotyczyły te rozmowy. To nie wracajmy do tego. Czy pan sobie wyobraża koalicję z Jarosławem Gowinem? Jeżeli mnie pan pyta dzisiaj, czy moja formacja zrobi wszystko, żeby ten zły rząd dla Polski przestał rządzić, to odpowiem tak. Jeżeli pyta mnie pan, czy będziemy chcieli zrobić wszystko, żeby kilku posłów Zjednoczonej Prawicy znalazło się po dobrej stronie mocy i w związku z tym zmienili układ sił w Parlamencie i doprowadzili do wcześniejszych wyborów - tak, odpowiem, zdecydowanie tak. Czyli koalicja Cezarego Tomczyka z Jarosławem Gowinem, w jednej większości parlamentarnej jest możliwa - byle odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy. Nie, panie redaktorze. Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Jeżeli doszłoby do tego, że kilku posłów Zjednoczonej Prawicy przechodzi na stronę obozu opozycyjnego, to tylko po to, żeby jak najszybciej doprowadzić do wcześniejszych wyborów, tylko po to, żeby PiS stracił władzę w wyborach. Rozumiem, że oni są wówczas oczyszczeni, nie będą rozliczani, wy im krzywdy nie zrobicie? Panie redaktorze, każdy za swoje błędy musi w polskim państwie odpowiedzieć. Jeżeli ktoś łamał prawo, jeżeli ktoś zachowywał się w sposób niegodziwy, to jest oczywiste, że w przyszłości będzie musiał za to odpowiedzieć. Jeżeli ktoś był po prostu oportunistą i dzisiaj w momencie próby zastanawia się nad zmianą takiej swojej przyszłości po to, żeby też zmienić los Polski na przyszłość, to trzeba do takiego stołu usiąść.
dn7fekn
dn7fekn
Więcej tematów