Kłótnia na Twitterze z udziałem posła Tyszki. Marek Jakubiak komentuje
- Pan Tyszka troszkę przesadził. Zwróciłem mu uwagę, że dla niego jestem "pan Jakubiak", a nie "Jakubiak". Nie jestem napisami na dropsach, by pan Tyszka pozwalał sobie na takie klepanie po plecach - mówił Marek Jakubiak w programie "Tłit". Jak dodał, Tyszka to "specyficzna osoba w specyficznym miejscu" - "dla mnie kompletnie niezrozumiała".
Piątek piątunio Jak żyć pytam jak … Rozwiń
Transkrypcja:
Piątek piątunio Jak żyć pytam jak a w tle same małpy
Przypadek
Chyba się to
Zablokowaniem skończyła
Nie nie
To jest akurat to jest akurat mój komentarz zablokowania
Zablokować
Nie możesz obserwować prawda
Więc no tak tutaj pan Tyszka troszeczkę że tak powiem
Przesadził
Zwróciłem uwagę po prostu na to że dla niego Ja jestem pan Jakubiak a nie Jakubiak
Kto ja nie jestem napisana dropsa żeby
Pan też kasę pozwalał tutaj na takie klepanie się po
Miłość w polityce bywa trudna tak albo miłość albo nie da nie było miłość
Byliście w jedną grupę No i co w tym autobusie pan jedzie i pyta się pan kim kto jest
No ale do autobusu wchodzą nie dlatego że Wiem co jem i co kupuję bilet i wchodzę
Wychowanie polityczne to jest jednak Podobnie było natomiast Muszę panu powiedzieć
Że jeżeli chodzi o pana teczkę to Spec
Osoba w Szwecji
Miejscu
I prawdę powiedziawszy dla mnie absolutnie nie
Niezrozumiała
Niezrozumiała Pop
A to w takim razie Kukiz i tak najlepiej jako informacja w ogóle ma jeszcze szansę jakikolwiek se
Ale ja nie jestem już
Wiem
Tylko pytam jak Trzymam za nich kciuki Panie redaktorze
Ja tam poszedłem dla idei które kukiz15 głosi takie tam Poszedłem po to żeby właśnie reformować sądy i tak dalej
I tak dalej żeby mówić o tym czy
Skorupy wpływu na władzę żadną nie mam
Na temat Wie pan ja jestem racjonalistów Jeżeli ktoś mówi że Kukiz 15 złożył ileś tam ustaw
Co to za jakieś
A ile tych ustaw zostało wprowadzone
Toby mówmy o ustawach które wprowadziliśmy a niektóre się szarpiemy
Jeżeli mniej mamy zdolności koalicyjnej do wprowadzania zmian
Ustawodawstwie Polski
Tom jesteśmy do kitu ugrupowanie po prostu zwyczaj
Wchodzi się do sejmu po to żeby być skutecznym a skuteczność polega na tym że zmienia się prawo
A nie ciągle pisze się ustawy bo te ustawy idą do kosza razem
Z końcem kadencji