Arcybiskup ma dość zbuntowanego księdza. Padły słowa o "nienawiści"
Ks. Daniel Galus może zostać usunięty ze stanu duchownego. Częstochowska kuria wytoczyła mu nowy proces. To już druga sprawa zainicjowana wobec kapłana przez bp. Wacława Depo. - Ma ślepą nienawiść do mnie - przekonuje ks. Galus. - Ks. Galus trwa w uporze - tłumaczy ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik kurii.
03.06.2024 | aktual.: 03.06.2024 17:10
Ks. Daniela Galusa, założyciela i duchowego przewodnika oficjalnie nieuznawanej przez Kościół za katolicką Wspólnoty Miłość i Miłosierdzia Jezusa, czeka kolejny proces kanoniczny - informuje "Gazeta Wyborcza".
Rzecznik częstochowskiej kurii ks. Mariusz Bakalarz przypomina, że pierwszy proces "dotyczył m.in. nieposłuszeństwa oraz fałszywych oskarżeń wobec przełożonych kościelnych". - Zakończył się nałożeniem kary suspensy, czyli zawieszeniem w możliwości sprawowania funkcji kapłańskich. Jest to tzw. kara poprawcza i jej celem jest skłonienie ukaranego do poprawy i zmiany postawy - tłumaczył w rozmowie z "GW".
- Ponieważ kara ta nie osiągnęła zamierzonego skutku, a ks. Galus trwa w uporze, został wszczęty drugi proces zmierzający do wydalenia ze stanu duchownego - dodał ks. Bakalarz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Pełnomocnik ks. Galusa dr Michał Piech tłumaczy, że sprawę duchownego cały czas rozpatruje Stolica Apostolska. Aż do podjęcia konkretnych rozstrzygnięć obowiązuje domniemanie niewinności. - Ponadto wszczynanie nowych procesów kanonicznych o to samo jest niedopuszczalne - ocenia pełnomocnik.
"Może skończyć jak abp Juliusz Paetz"
Sam ks. Daniel Galus, który często wykorzystuje media społecznościowe do kontaktowania się z wiernymi, odniósł się do działań częstochowskiej kurii w internetowym oświadczeniu.
- Ksiądz arcybiskup Wacław Depo obiecał swojemu przyjacielowi, gejowi, księdzu Jerzemu M. z Londynu, że "załatwię Daniela". Widać, w jakim strasznym stanie jest ksiądz arcybiskup. Ma ślepą nienawiść do mnie i zrobi wszystko, aby mnie jako człowieka zniszczyć i jego współpracownicy również - stwierdził w oświadczeniu na YouTube.
Ks. Galus podkreślił też, że on obnaża nieprawości abpa Depo i jego współpracowników i za to jest niszczony. - Przeraża mnie, że na szczytach diecezji częstochowskiej działa silna struktura mafia gejowsko-pedofilska - stwierdza ks. Galus. - Uważam, że jeżeli ks. abp Wacław Depo będzie tak dalej postępował, to niestety może skończyć jak ks. abp Juliusz Paetz - mówi nieposłuszny duchowny.
Do oskarżeń ks. Galusa odniósł się w rozmowie z "GW" rzecznik częstochowskiej kurii. - Należy przypomnieć, że zeznając w sprawie podobnych oskarżeń w Prokuraturze Rejonowej w Myszkowie, ks. Galus przyznał, że są to plotki, informacje zaczerpnięte z mediów oraz zasłyszane rewelacje. W tej sprawie zostanie wniesiony pozew, zatem na tym etapie nie będziemy szerzej odnosić się do tej kwestii - mówi ks. Mariusz Bakalarz.
Kim jest ks. Galus?
Ks. Daniel Galus jest od 2007 r. kapłanem w archidiecezji częstochowskiej. W konflikt z przełożonymi popadł m.in. podczas pandemii, gdy krytykował rządowe obostrzenia i wzywał wiernych do zdejmowania maseczek w kościele.
Nie jest to jedyny punkt sporny z władzami kościelnymi. Duchowny prowadzi pustelnię w Czatachowie (40 km od Częstochowy), gdzie opiekuje się jedną ze wspólnot, która nie jest uznawana przez Kościół.
Po krytyce rządowych obostrzeń biskup Depo nakazał duchownemu odbycie półrocznych rekolekcji w odosobnieniu. W lutym 2022 roku decyzję biskupa Depo potwierdził Watykan. Ks. Galus nazwał ją "groźbą diabła" i zignorował.
Efektem tego nieposłuszeństwa było nałożenie w kwietniu 2022 roku kary suspensy.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"