Klaudia Jachira schudła 10 kg. Zdradziła prosty sposób
"Pandemia sprawiła, że mamy jeszcze mniej ruchu niż wcześniej, do tego dochodzi stres, na każdym kroku dostępny fastfood, pełno słodyczy i niestety jako społeczeństwo coraz częściej zmagamy się z nadwagą, a czasem z otyłością" - napisała w mediach społecznościowych posłanka KO Klaudia Jachira. Podzieliła się też prostym sposobem na utratę wagi, który w życie może wdrożyć większość z nas.
Klaudia Jachira bardzo często komentuje w mediach społecznościowych bieżące sprawy polityczne. Tym razem postanowiła jednak zwrócić uwagę na inny problem.
Posłanka przypomniała, że społeczeństwo coraz częściej zmaga się z nadwagą lub otyłością.
"Dotyczy to nawet dzieci, nad czym ubolewam, bo potem w dorosłym życiu, będzie im bardzo trudno zmienić nawyki żywieniowe" - napisała.
"Zajadałam stres"
Jachira wyznała we wpisie, że sama zmagała się z problemem nadwagi, a stres zajadała pizzą, chipsami i słodyczami.
"Doszło do tego, że po dostaniu się do Sejmu, tylko w ciągu kilku miesięcy przytyłam 6 kilogramów, a potem kolejne 4" - czytamy.
Posłanka przyznała, że na początku roku zwróciła się o pomoc do dietetyczki, która ułożyła jej jadłospis.
"W moim przypadku okazało się, że jako jaroszka, potrzebowałam więcej białka. Gdy zjem w ciągu dnia odpowiednią ilość, po prostu nie czuję głodu, ale pewnie każdy organizm potrzebuje czegoś innego" - dodała.
Sposób na utratę kilogramów? Chodzenie!
Jachira stwierdziła, że bardzo źle wpłynęło na nią zamkniecie branży fitness.
"Szukałam czegoś w zamian, oczywiście kupiłam rowerek treningowy i... znacie to? Najpierw jeździmy codziennie, potem dwa razy w tygodniu, a na końcu od wielkiego dzwonu" - napisała.
Zobacz też: Nowy sondaż dla WP. "Prowadzenie PiS bardzo wątpliwe"
Sposobem, który okazał się zbawienny okazało się chodzenie.
"Każdego dnia robię min. 10 km, chodzenie jest świetne, bo chodzić możecie o każdej porze, w każdym miejscu. Nawet jak wracam o północy z Sejmu, to zmieniam buty i idę" - dodała.
Posłanka przyznała, że zmiana nawyków żywieniowych i chodzenie sprawiły, że w 4 miesiące zrzuciła 10 kg. Zaapelowała też do internautów, aby nie decydowali się na dietę czy ćwiczenia dla kogoś czy ze względu na modę, ale dla siebie.
"By lepiej się czuć, i przede wszystkim dla zdrowia, by nie skończyć z miażdżycą w wieku 45 lat" - podsumowała.
Problem otyłości w Polsce
W Polsce problem nadwagi i otyłości dotyka około 50 proc. kobiet i 60 proc. mężczyzn. Światowa Organizacja Zdrowia zdecydowała się na wpisanie otyłości na listę chorób przewlekłych.
Powody otyłości są niezmienne od lat. Składają się na nią: niewłaściwa dieta, nieregularne posiłki i brak ruchu. Zgodnie z danymi WHO, co roku blisko 3,4 mln ludzi dorosłych umiera z powodu powikłań choroby. A statystyki ciągle rosną.