Mieszkańcy Kairu wyszli na ulice
-Nasz główny postulat to unieważnienie projektu konstytucji. Po drugie, nie chcemy już, aby rządził przywódca Bractwa Muzułmańskiego. Po trzecie, chcemy zakończyć tę hegemonię - mówiła jedna z protestujących.
- Dano nam wybór pomiędzy większym i mniejszym złem. Albo zaakceptujemy pomysł prezydenta albo zagłosujemy za konstytucją, którą oni napisali - powiedział inny z protestujących.