Tablicę ustawili 21 maja - w dzień urodzin Georgija Gongadze - uczestnicy akcji "Ukraina bez Kuczmy". Milicja i władze miejskie Kijowa twierdzą, że nie mają żadnego związku z usunięciem płyty.
Po kilku godzinach płytę odnaleziono na jednym z kijowskich wzgórz. Według koordynatora akcji "Ukraina bez Kuczmy" Jurija Lucenki, polecenie wywiezienia tablicy wydali przestępcy z najwyższych szczebli władzy, którym przeszkadzał pomnik z listą nazwisk ich ofiar. Lucenko zapowiedział, że pamiątkowa płyta stanie ponownie, tym razem bliżej okien zleceniodawców usuwania niewygodnych dziennikarzy.
Opozycja oskarża prezydenta Leonida Kuczmę o wydanie polecenia zabójstwa Georgija Gongadze. Znany z krytycznych publikacji dziennikarz zaginął we wrześniu ubiegłego roku. (kar)
