Trwa ładowanie...
d3wh7iy

Kierowała 26-osobowym gangiem narkotykowym

Przed łódzkim sądem rejonowym rozpoczął się proces 45-letniej Elżbiety N., oskarżonej o założenie
i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, zajmującą się
handlem narkotykami. Obok niej na ławie oskarżonych zasiadło
jeszcze 26 osób, w tym jej mąż i policjant współpracujący z gangiem.

d3wh7iy
d3wh7iy

Według prokuratury, grupa działała od czerwca 2004 roku do października ubiegłego roku na łódzkich Bałutach. Założyła ją Elżbieta N., która "wciągnęła do interesu" również męża oraz swoją 16-letnią córkę. Narkotyki sprzedawała w swoim mieszkaniu i w okolicy. Wprowadziła do obrotu ponad 4 kg amfetaminy; handlowała także marihuaną, heroiną oraz tabletkami ekstazy. Na narkotykowym interesie zarobiła kilkaset tysięcy złotych.

Kobieta utworzyła sieć zaufanych współpracowników. W grupie był podział ról - jedni zajmowali się dystrybucją narkotyków, inni przechowywaniem i porcjowaniem, a jeszcze inni zabezpieczaniem terenu handlu, ostrzeganiem przed policją i selekcjonowaniem klientów.

Szefowa gangu dobrze zabezpieczyła się przed niechcianymi gośćmi. Na korytarzu budynku zainstalowana była kamera, która umożliwiała jej obserwowanie, kto zbliża się do mieszkania.

Z Elżbietą N. współpracował policjant jednego z komisariatów - 30- letni Radosław S., który przekazywał informacje o planowanych działaniach policji skierowanych przeciwko dilerom, przekazywał numery rejestracyjne operacyjnych samochodów policji i na zlecenie szefowej gangu dostarczał informacji o konkurencji gangu. Za swoje usługi przyjął w sumie ok. 7 tys. zł, a także m.in. telefony komórkowe i perfumy.

Oskarżeni mają od 23 do 49 lat. Wszystkim grozi kara do 15 lat więzienia. 13 z oskarżonych chce dobrowolnie poddać się karze.

d3wh7iy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wh7iy
Więcej tematów