Kempa: dostawałam sms-y, wyroki śmierci na przyjaciół
- 10 kwietnia byłam w Katyniu i tam czekałam na przylot prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Do końca życia nie zapomnę sms-ów z Polski, które brzmiały jak wyroki śmierci na moich przyjaciół - kolejne nazwiska kto zginął - powiedziała posłanka PiS Beata Kempa w programie Wirtualnej Polski "Z każdej strony". - Teraz, w pierwszą rocznice tej tragedii nie chcę jechać do Smoleńska, nie umiałbym przeżyć tego drugi raz. Cały czas nie rozumiem tego, co się stało - podkreśliła posłanka w rozmowie z Michałem Karnowskim.
Zobacz pierwszą część programu:
Kempa: doświadczenia koalicji z Samoobroną nauczyły, że...
Zobacz drugą część programu:
"Przemkowi Gosiewskiemu nie dorówna nikt"