Pożar spowodowało uderzenie pioruna. Z powodu silnego wiatru ogień natychmiast rozprzestrzenił się w promieniu piętnastu kilometrów.
Jak podała w sobotę agencja prasowa Kazachstanu, w walce z pożarem uczestniczy ponad 300 osób, w tym także siły lotnicze kraju. Akcję utrudnia wietrzna pogoda. Na razie nie ma ofiar w ludziach. (mk)