Polska"Katowicom potrzebny jest wizjoner"

"Katowicom potrzebny jest wizjoner"

Katowicka konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości była okazją do prezentacji kandydatów z tego miasta do samorządu wojewódzkiego i miejskiego. Jak podkreślał kandydat PiS na prezydenta Katowic, Michał Luty, stolicy województwa śląskiego potrzebny jest wizjoner.

28.10.2006 | aktual.: 28.10.2006 16:13

Zwracamy najczęściej uwagę na rozwiązywanie doraźnych problemów. Katowicom potrzebny jest jednak nie tylko sprawny administrator, ale też ktoś, kto potrafi zmienić jego wizerunek, a także przyciągnąć inwestorów, którzy dziś wybierają Gliwice albo Sosnowiec - mówił Luty.

Jego pomysły na rozwój Katowic, to m.in. zdecydowany udział władz miejskich w tworzeniu centrum akademickiego, przyciągnięcie autorytetów naukowych fundowanymi im przez miasto budynkami, rozpoczęcie jeszcze w tej kadencji samorządu przebudowy rynku i jego okolic, a także organizacja w Spodku międzynarodowego festiwalu kultury dzieci i młodzieży.

Swoje koncepcje pracy dla miasta prezentowali też kandydaci na katowickich radnych. Jeden z nich, dyrektor studyjnego kina "Światowid" Adam Pazera, pokazał publiczności sine prawe ucho, wyjaśniając, że jest to skutek spotkania z mężczyzną, który w tramwaju palił papierosy. Pazera zapewnił, że poprawienie bezpieczeństwa w mieście będzie go - jako radnego - interesowało nie mniej niż problemy kultury.

Inny kandydat PiS na radnego, Adam Pawlak ocenił, że dotychczasowe władze przeprowadziły szereg nietrafionych inwestycji. Skrytykował m.in. przebudowę kanalizacji w centrum miasta jako długotrwałą i uciążliwą dla mieszkańców, budowy nowych stacji benzynowych i centrów handlowych, a także stawianie nikomu nie potrzebnych pomników, m.in. dawnego wojewody katowickiego, Jerzego Ziętka.

Źródło artykułu:PAP
piswyborykonwencja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)