Katechecie zarzucono, że w listopadzie ubiegłego roku zaprosił dziewczynki do swojego domu i tam jedną z nich całował, a drugą przytrzymywał ręką w okolicach brzucha - powiedział rzecznik. W skierowanym do Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim akcie oskarżenia, mężczyźnie zarzucono doprowadzenie dziewczynek do poddania się czynności seksualnej.
O zachowaniu katechety dzieci poinformowały najpierw rodziców, a następnie dyrektorkę szkoły i księdza. Podejrzany nie przyznaje się do winy. W wydanej opinii biegli stwierdzili jednak, że zachowanie katechety mogło być związane z chęcią zaspokojenia przez niego popędu seksualnego - poinformował rzecznik.
Mężczyzna jest kawalerem. Pracował jako nauczyciel religii w jednej ze szkół podstawowych. (mk)