Katastroficzne prognozy. Tuż przed świętami może być fatalnie
Do Polski tuż przed świętami dotrze potężna wichura. Przyczyną tego zjawiska jest kontrast ciśnienia, który wynika z przemieszczenia się atlantyckiego cyklonu. Synoptycy ostrzegają, jeżeli obecne prognozy okażą się prawdziwe, to nadchodząca wichura może osiągnąć siłę orkanu.
17.12.2023 | aktual.: 17.12.2023 19:25
W tygodniu poprzedzającym święta, możemy spodziewać się gwałtownej zmiany pogody. Przyczyną tego będzie nadejście niżu atlantyckiego, który zastąpi obecny wyż o nazwie Fiona. Różnica ciśnienia między centrum tego niżu a wyżem osiągnie prawie 100 hPA, co z kolei doprowadzi do powstania silnych i groźnych wichur, podaje portal fanipogody.pl.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Zacznie się już w niedzielę. Wiatr o prędkości 70-80 km/h pojawi się w Europie, spowodowany kontrastem ciśnienia. Pierwsza fala żywiołu dotrze 21 grudnia na północ Wysp Brytyjskich. Synoptycy ostrzegają: może dojść do poważnych uszkodzeń dachów czy połamanych drzew.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe zagrożenie niesie ze sobą wichura, która może uderzyć pod koniec przyszłego tygodnia, między 22 a 24 grudnia.
W pasie od Wysp Brytyjskich, przez Danię i północ Niemiec, aż po Polskę, siła wiatru może osiągnąć na morzu 130-140 km/h, a na lądzie przekroczyć 110 km/h. Centrum cyklonu znajdzie się także na obszarze Polski.
Synoptycy podkreślają, że to może stanowić "najgroźniejszy incydent w tym roku". Jeśli potwierdzą się prognozy, nadchodzący żywioł zostanie sklasyfikowany jako orkan.
Czytaj także:
Źródło: fanipogody.pl