Katastrofa w Iranie. Tak brzmiały ostatnie słowa pilota ukraińskiego boeinga
Przedstawiciele pięciu krajów, których obywatele zginęli na pokładzie zestrzelonego przez Iran samolotu, spotkają się w czwartek w Londynie, by przedyskutować możliwe działania prawne wobec Teheranu - zapowiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Wadym Prystajko. Minister, powołując się na śledczych, wyjawił też ostatnie słowa pilota zestrzelonej maszyny.
14.01.2020 | aktual.: 14.01.2020 09:32
- Stworzyliśmy grupę ministrów spraw zagranicznych krajów pogrążonych w żałobie. 16 stycznia spotkamy się w Londynie, żeby przedyskutować rozwiązania, w tym te prawne, w sprawie dalszych działań i tego, jak będziemy ich (Irańczyków - red.) skarżyć - dodał minister.
Wśród przedstawicieli krajów dotkniętych zestrzeleniem samolotu są - poza Ukrainą - Szwecja, Afganistan i Kanada, która straciła co najmniej 57 swoich obywateli. Minister nie wskazał jednak piątego kraju, który również weźmie udział w spotkaniu.
Zobacz także: Iran. Katastrofa boeinga. Poruszające słowa żony kapitana samolotu
Władze Iranu sugerują, że boeing ukraińskich linii lotniczych został zestrzelony, bo zszedł z kursu. Miał rzekomo zacząć się kierować w stronę bazy wojskowej "w momencie poważnego wzrostu napięcia na linii Iran-USA i kilka godzin po ataku Teheranu na bazy z amerykańskimi żołnierzami w Iraku". Prystajko nazwał te twierdzenia "bezsensownymi".
Ostatnie słowa pilota boeinga, który rozbił się w Teheranie
- Są bezsensowne, ponieważ nasz samolot miał zgodę na lot, leciał międzynarodowym korytarzem, którego trasa został przekazana przez kierownika ruchu na lotnisku. Nie było w tym nic nadzwyczajnego - stwierdził Prystajko.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy powołał się też na śledczych badających przyczyny katastrofy, którzy mieli przekazać ostatnie słowa kapitana ukraińskiego samolotu. Miały one brzmieć: "wszystko w porządku na pokładzie, przechodzę na autopilota".
Pierwsze zatrzymania w Iranie
Władze irańskie zatrzymały kilka osób w związku z zestrzeleniem ukraińskiego samolotu - poinformował we wtorek agencję ILNA rzecznik Sądu Najwyższego Iranu. Dodał jednak, że śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.
Boeing 737 należący do ukraińskich linii lotniczych rozbił się w środę rano tuż po starcie z lotniska w Teheranie. Na jego pokładzie było 176 osób. Wszystkie zginęły.
Źródło: reuters.com, tass. ru