Katastrofa ukraińskiego boeinga. Prezydent Iranu Hassan Rowhani obiecuje ukaranie winnych. Są pierwsi zatrzymani
Wszystkie osoby odpowiedzialne za zestrzelenie ukraińskiego samolotu, nie tylko ten, kto nacisnął przycisk, powinny zostać ukarane - stwierdził we wtorek prezydent Iranu Hassan Rowhani. Zapowiedział też stworzenie specjalnej struktury sądowej, która zajmie się wyjaśnieniem tej tragedii. Tymczasem "czarne skrzynki" zestrzelonej maszyny mają trafić nie na Ukrainę, lecz do Francji.
14.01.2020 | aktual.: 14.01.2020 11:35
Każdy, kto powinien zostać ukarany, musi zostać ukarany - zapowiedział we wtorek telewizyjnym wystąpieniu prezydent Iranu.
Rowhani zapewnił, że "tragiczne wydarzenie” będzie przedmiotem dokładnego dochodzenia. Zapowiedział stworzenie specjalnej struktury sądowej i powołanie dziesiątek ekspertów, którzy zajmą się drobiazgowym wyjaśnieniem przyczyn tej tragedii. Zapewnił także, że "wyniki dochodzenia w sprawie katastrofy ukraińskiego samolotu zostaną ogłoszone publicznie”.
- Przyznanie się do błędu przez irańskie siły zbrojne to dobry pierwszy krok. Powinniśmy zapewnić ludzi, że to się więcej nie powtórzy - powiedział Rowhani.
Prezydent powiedział, że jego rząd "poczuwa się do odpowiedzialności przed Irańczykami i innymi narodami, które straciły życie w katastrofie lotniczej”.
O zatrzymaniu pierwszych osób, mających związek z zestrzeleniem ukraińskiej maszyny, poinformował przedstawiciel Sądu Najwyższego Iranu Goliam Hossein Ismaili. Podkreślił przy tym, że śledczy są dopiero "na początkowym etapie dochodzenia w tej sprawie".
- Postanowiono wysłać czarne skrzynki samolotu do Francji, aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości - stwierdził Goliam Hossein Ismaili.
- Nie otrzymaliśmy jeszcze takich informacji od strony irańskiej i nie potwierdzamy tych informacji - stwierdził przedstawiciel francuskiego Biura Śledczego i Analiz (BEA).
11 stycznia BEA - francuskie biuro zajmujące się wyjaśnianiem przyczyn katastrof w lotnictwie cywilnym poinformowało, że weźmie udział w dekodowaniu nagrań z rejestratorów zestrzelonej maszyny. Prace te jednak miały zostać przeprowadzone na Ukrainie. Tam też miały trafić czarne skrzynki boeinga.
Boeing 737-800, należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines, rozbił się w środę rano wkrótce po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini. Na jego pokładzie było 176 osób. Wszystkie zginęły.
W czwartek premier Kanady Justin Trudeau oznajmił, że jego rząd ma informacje z wielu źródeł wskazujące na to, że samolot ukraińskich linii lotniczych mógł być zestrzelony przez irański pocisk ziemia-powietrze. Teheran początkowo zaprzeczał tym informacjom.
W sobotę ogłosił jednak, że jego siły zbrojne "nieintencjonalnie" zestrzeliły ukraiński samolot pasażerski.
Źródło: tass.ru