Katastrofa śmigłowca w Somalii. Zginęło pięciu żołnierzy
W Somalii doszło do tragicznej katastrofy śmigłowca, w której zginęło pięciu ugandyjskich żołnierzy. Śledztwo w sprawie wypadku trwa. Co wiadomo na ten moment na temat przyczyn wypadku śmigłowca?
W środę na lotnisku w Somalii doszło do katastrofy śmigłowca podczas podchodzenia do lądowania. Oficer lotnictwa Omar Farah, który jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce, opisał zdarzenie jako "wirujący śmigłowiec, który następnie runął na ziemię".
Śledztwo w sprawie katastrofy
Armia potwierdziła, że w wyniku wypadku zginęło pięciu ugandyjskich żołnierzy. Trzy osoby, w tym piloci i inżynier, przeżyły. Szef somalijskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Ahmed Moalim Hassan, poinformował, że wszczęto śledztwo mające na celu wyjaśnienie przyczyn tragedii.
Działania po katastrofie
Pożar, który wybuchł po katastrofie, został szybko ugaszony, a lotnisko wznowiło normalną działalność. W Somalii przebywa obecnie 11 tys. członków misji AUSSOM, głównie z Ugandy i Kenii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kandydatura konfliktu". Schetyna komentuje wybór Cenckiewicza
Grupa Al-Szabab, powiązana z Al-Kaidą, od prawie dwóch dekad walczy o obalenie uznawanego przez społeczność międzynarodową rządu Somalii, dążąc do ustanowienia własnej władzy opartej na skrajnej interpretacji szariatu.
Grupa Al-Szabab, powiązana z Al-Kaidą, jest znana z prób wprowadzenia skrajnej interpretacji szariatu. Konflikt w regionie trwa, a międzynarodowe wsparcie jest kluczowe dla stabilizacji sytuacji.
Źródła: TVN24, Wydarzenia Interia