Trwa ładowanie...
d1uomux
Katastrofa ekologiczna u wybrzeży Peru. Dramatyczne nagranie z plaży

Katastrofa ekologiczna u wybrzeży Peru. Dramatyczne nagranie z plaży

We wtorek (25 stycznia) u wybrzeży stolicy Peru – Limy, doszło do kolejnego, dużego wycieku ropy naftowej. Stało się to na skutek uszkodzenia podwodnego rurociągu rafineryjnego i jego kolektorów końcowych (PLEM) w rafinerii La Pampilla. Wtorkowy wyciek jest konsekwencją próby ustalenia przyczyn wcześniejszego wycieku, który miał miejsce 18 stycznia. Niestety, podczas swoich prac kontrolerzy spowodowali kolejny wyciek. Cały czas trwa zbieranie ropy naftowej wzdłuż wybrzeża. Zanieczyszczone zostało ok. 1,8 kilometrów kwadratowych linii brzegowej i 7,1 kilometrów kwadratowych morza. Rząd ogłosił 90-dniowy stan wyjątkowy obejmujący tereny przybrzeżne Limy. Ministerstwo Środowiska Peru mówi o ''największej katastrofie ekologicznej'' ostatnich lat. Na prośbę rządu Peru o pomoc międzynarodową, ONZ wysłał do Limy zespół ekspertów, który ma pomóc w usunięciu skutków wycieku ropy. Pierwszy wyciek ropy naftowej z 18 stycznia dotyczył uszkodzenia tankowca Mare Dorium, który rozładowywał ładunek ropy w rafinerii La Pampilla. Skażonych zostało wówczas ok. 18 tys. metrów kwadratowych plaż. Prokuratura oskarżyła hiszpańską firmę Repsol o spowodowanie katastrofy ekologicznej. To do tej firmy należy rafineria La Pampilla. Ministerstwo Środowiska Peru przekazało, że firmie grozić może grozić kara finansowa wysokości 34,5 miliona dolarów. Zarząd Repsolu twierdzi natomiast, że winę za wyciek ropy ponosi erupcja wulkanu niedaleko wysp Tonga, która miała miejsce w sobotę (15 stycznia). Fala uderzeniowa, która dotarła do brzegów Peru właśnie we wtorek (18 stycznia), miała według władz firmy uszkodzić tankowiec. Do wody trafiło wówczas ponad 6000 baryłek ropy. Podwodna erupcja wulkanu Hunga Tonga na Pacyfiku wywołała tsunami o wysokości do 15 metrów. Najbardziej ucierpiały wyspy Tonga. Fale dotarły również do wybrzeży Japonii, Stanów Zjednoczonych, a także do Peru. Erupcja spowodowała także powstanie tzw. meteotsunami. Jest ono wynikiem nagłych i silnych zmian w ciśnieniu atmosferycznym, które powoduje podniesienie się poziomu wody. Nadmorskie miasta Hiszpanii i Portugalii odnotowały miejscami wzrost poziomu wody przy brzegach aż o 50 centymetrów.

d1uomux
d1uomux
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj