PolitykaKatarzyna Lubnauer jest krytyczna wobec prezydenta. Nie wie, czy "z brzydkiego kaczątka wyrośnie nam łabędź"

Katarzyna Lubnauer jest krytyczna wobec prezydenta. Nie wie, czy "z brzydkiego kaczątka wyrośnie nam łabędź"

Katarzyna Lubnauer jest krytyczna wobec prezydenta. Nie wie, czy "z brzydkiego kaczątka wyrośnie nam łabędź"
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Magdalena Nałęcz-Marczyk
08.08.2017 09:35, aktualizacja: 30.03.2022 10:47

- Raczej to był okres, w którym prezydent swoją aktywność wykazywał albo na nartach, albo nocą na Twitterze, lub przyjmując ślubowanie od trzech sędziów dublerów - skomentowała dwulecie prezydentury Andrzeja Dudy Katarzyna Lubnauer. Przewodnicząca poselskiego klubu Nowoczesnej docenia jednak, że prezydent zawetował "bardzo złe trzy ustawy".

Katarzyna Lubnauer, pytana w Polskim Radiu 24 o podsumowanie dwóch lat prezydentury Dudy, oceniła, że to był czas "prezydentury bardzo pasywnej, nieaktywnej". Choć - jak mówiła - prezydent miał sporo wyjazdów zagranicznych, to "nie było widać skutków tych wyjazdów w postaci konkretnych rozwiązań dla Polski".

- Raczej to był okres, w którym prezydent swoją aktywność wykazywał albo na nartach, albo nocą na Twitterze, lub przyjmując ślubowanie od trzech sędziów dublerów - mówiła posłanka Nowoczesnej.

Lubnauer uznała też, że skłonność prezydenta do "podpisywania ustaw nawet w środku nocy, skłonność do tego, żeby nawet złe projekty, które są niekonstytucyjne, swoim podpisem sygnować", pokazywała, że jest to prezydent, który "jest jednak dość mocno podległy swojemu obozowi rządzącemu".

Czy z brzydkiego kaczątka wyrośnie łabędź

W jej ocenie ostatnie weta prezydenta dla ustawy o Sądzie Najwyższym oraz nowelizacji ustaw: o Krajowej Radzie Sądowniczej oraz o Regionalnych Izbach Obrachunkowych "trochę to zmieniły".

- To były bardzo złe trzy ustawy, dobrze że je prezydent zawetował. Czy to daje nadzieję na przyszłość, jeszcze te trzy weta nie dają gwarancji, że z brzydkiego kaczątka wyrośnie nam łabędź, ale daje nam szanse, że prezydent, widząc swoje przyszłe miejsce w historii, nie będzie chciał, żeby ono było czarną plamą - powiedziała Lubnauer.

W niedzielę minęły dwa lata od zaprzysiężenia Andrzeja Dudy. Prezydent pięcioletnią kadencję rozpoczął 6 sierpnia 2015 r. od złożenia przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (50)
Zobacz także