Karuzela kadrowa PiS. Marek Suski kandydatem
Wyniki wyborów zmieniły układ sił w Zjednoczonej Prawicy i stały się też okazją do zmian kadrowych w obozie Prawa i Sprawiedliwości. Nie jest wykluczone, że w nowej roli zobaczymy niebawem Marka Suskiego.
Rząd PiS czeka rekonstrukcja i choć jej zakres nie jest jeszcze znany, to na karuzeli nazwisk padają coraz nowsze typy. Nie jest wykluczone, że swoją funkcję zmieni również Marek Suski, szef gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego.
Polityk znany z niebanalnych stwierdzeń ma być typowany do dwóch bardzo ważnych stanowisk. Jak podaje nieoficjalnie "Wprost", szef gabinetu premiera odchodzi z rządu i wraca do pracy w parlamencie. Rozmówca tygodnika, osoba związana ze Zjednoczoną Prawicą, mówi, że Suski ma szanse zostać szefem klubu PiS albo wicemarszałkiem Sejmu.
- Ryszard Terlecki po stosunkowo słabym wyniku wyborczym raczej nie utrzyma obu tych stanowisk - stwierdza informator "Wprost".
Marek Suski zadba o dyscyplinę?
Tygodnik zauważa, że w przeszłości Marek Suski skutecznie zajmował się m.in. przewinieniami parlamentarzystów PiS (był rzecznikiem dyscypliny), więc w tej kadencji "klub na pewno chodziłby jak w zegarku".
Marek Suski dostał się do Sejmu z okręgu radomskiego, gdzie otrzymał więcej głosów niż cała lista Koalicji Obywatelskiej, bo aż 69 tys. Warto przypomnieć, że w wyborach parlamentarnych 18 lat temu Suski dostał 3,5 tys. głosów i zdobył wówczas jedyny mandat PiS w okręgu radomskim.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl