Karp z lodu, choinka w doniczce - ekologiczne święta
Uroczyste święta mogą być jednocześnie ekologiczne. Będą takie, jeśli przemyślimy wybór prezentu i sposób jego opakowania albo wybierzemy odpowiedni gatunek ryby - przekonują ekolodzy organizacji WWF Polska.
22.12.2011 | aktual.: 22.12.2011 13:54
Trudno wyobrazić sobie święta bez choinki. - Kupując świąteczne drzewko wybierajmy choinki żywe - radzą ekolodzy. Trzeba się jednak upewnić, czy choinka pochodzi z legalnego źródła, a sprzedawca posiada świadectwo legalności jej pochodzenia. Najlepiej jest wybrać drzewko z certyfikatem FSC, który gwarantuje, że pozyskano ją w sposób przyjazny środowisku. Drugą kategorią choinek są te, które pochodzą ze specjalnych plantacji. Lepiej wybierać choinki, które wyrosły w Polsce.
Choinki mogą być cięte albo w doniczce. Te ukorzenione można na wiosnę posadzić do gruntu - zauważa Paweł Średziński z WWF Polska i jednocześnie ostrzega, że zdarzają się nieuczciwe oferty sprzedaży choinek pozbawionych korzeni. Jeżeli drzewko ma nadawać się do posadzenia, powinniśmy przestrzegać kilku podstawowych zasad, m.in. po świętach nie wystawiać choinki od razu na mróz, tylko aklimatyzować je w najchłodniejszym miejscu w naszym domu.
Ekolodzy odradzają też kupowania choinek sztucznych, które po wyrzuceniu stają się trudnym do utylizacji odpadem - zwłaszcza, że często trudno jest oddzielić ich plastikowe części imitujące igły od metalowej konstrukcji. Drzewko z plastiku będzie bardzo długo się rozkładać, co może potrwać nawet kilkaset lat - podkreślają.
Przyjazne dla środowiska mogą być również prezenty. "Zastanówmy się też, czy faktycznie musimy kupić nowy model sprzętu elektronicznego, i czy wynika to z naszych realnych potrzeb, czy też możemy nadal korzystać z posiadanych przez nas urządzeń" - radzi WWF. Jeśli zaś zechcemy obdarować bliskich książką - szukajmy takich, które wydrukowane są na papierze z makulatury, najlepiej z certyfikatem FSC, i unikajmy twardych okładek. Dzięki temu ocalimy drzewa - sugerują ekolodzy. Przyjazne dla środowiska prezenty mogą też mieć niestandardową formę, jak np. bilet do teatru albo karnet na zajęcia do siłowni czy na basen.
Prezenty będą ekologiczne również pod warunkiem, że ich fabryczne opakowania nie zawierają dużo plastiku i innych tego rodzaju materiałów. Natomiast podczas ich pakowania, zamiast kupować ozdobny papier (którego produkcja wiąże się z wycięciem lasu i ze stosowaniem środków chemicznych podczas produkcji), warto jest wykorzystać choćby kartki z kalendarza, zużyte gazety, albo opakowania, które sami otrzymaliśmy wcześniej z innym prezentem.
O ekologię można zadbać również szykując wigilię. Zwykle na polskim świątecznym stole pojawiają się ryby. Wigilijny karp pochodzi z hodowli, nie jest gatunkiem zagrożonym i możemy go kupować. Specjaliści WWF sugerują, aby najlepiej był on martwy, z lodu. Bezpiecznie możemy też nabyć okonia europejskiego, szczupaka czy dorsza bałtyckiego ze stada wschodniego. Do ryb, których kupowanie nie szkodzi ich przetrwaniu, należy też makrela, flądra i szczupak. Czujność należy jednak zachować przy kupnie śledzi, których w Bałtyku jest coraz mniej. Należy wybierać te, które posiadają certyfikat MSC. Gwarantuje on, że ich połów nie zagraża przetrwaniu zasobów ryb.
Zdecydowanie unikajmy natomiast węgorza europejskiego, soli, halibuta i łososia bałtyckiego. Gatunkom tym zagraża wyginięcie i jeśli chcemy, by przetrwały, nie należy ich kupować. Informacje o tym, jakie ryby wybierać, można znaleźć w poradniku WWF "Jaka ryba na obiad?" (poradnikrybny.wwf.pl ). Przy okazji można się podpisać pod petycją WWF wzywającą Parlament Europejski do działań na rzecz zachowania zagrożonych dziś gatunków ryb ( www.wwf.pl/wiecejryb )
Ekolodzy przypominają również, aby zasiadając przy stole, wykorzystać atmosferę świąt i pogasić zbędne światła, a wigilijną wieczerzę spożyć w blasku świec. "W ten sposób nie będziemy zużywać energii elektrycznej, której powstanie wiąże się z emisją dwutlenku węgla i może prowadzić m.in. do takich anomalii pogodowych jak bezśnieżne i ciepłe zimy. Bo jakie to święta bez śniegu?" - zauważają ekolodzy.