Kardynał Stanisław Dziwisz broni biskupa Jana Szkodonia. "Zarzuty boleśnie dotknęły wiele osób"
Krakowski duchowny opuścił archidiecezję i grozi mu wydalenie ze stanu kapłańskiego. Jest oskarżony o molestowanie. "Z głębokim zaniepokojeniem przyjąłem doniesienia prasowe" - pisze kardynał Stanisław Dziwisz.
Biskup Jan Szkodoń opuścił Archidiecezje Krakowską i wyprowadził się z mieszkania, gdzie przebywał przez ostatnie kilka miesięcy. Kilka dni później "Duży Format" ujawnił reportaż o relacjach hierarchy z młodą dziewczyną. 25 lat temu miała ona być molestowana przez duchownego. Szkodoniowi grozi wydalenie ze stanu kapłańskiego. Wcześniej podjął decyzję o nieudzielaniu publicznie sakramentów.
Biskup Jan Szkodoń oskarżony. Kardynał Stanisław Dziwisz zabiera głos
Do sprawy odniósł się kardynał Stanisław Dziwisz - podaje "Radio Archidiecezji Katowickiej". "Z głębokim zaniepokojeniem przyjąłem doniesienia prasowe. Z Księdzem Biskupem współpracowałem wiele lat jako Metropolita Krakowski. Postrzegałem go jako kapłana głębokiego życia wewnętrznego, modlitwy i wrażliwości na człowieka" - czytamy w oświadczeniu.
"Sformułowanie wobec Księdza Biskupa zarzuty boleśnie dotknęły wiele osób, dla których Biskup Jan Szkodoń jest autorytetem, ojcem i przyjacielem. Wszyscy oczekujemy, że zostaną one rzetelnie i szybko wyjaśnione" - dodaje Dziwisz. Były metropolita poprosił również o modlitwę w intencji wszystkich pokrzywdzonych.
Biskup Jan Szkodoń zaprzecza oskarżeniom ws. molestowania
Biskup poinformował wcześniej, że Nuncjusz Apostolski uprzedził go o wszczęciu wobec niego postępowania. Tłumaczy, że nie może udzielać żadnych informacji w tej sprawie. "Przedstawione oskarżenia są nieprawdą i godzą w moje dobre imię, którego zamierzam bronić. Do czasu wyjaśnienia sprawy, nie będę podejmował żadnej pracy duszpasterskiej" - tłumaczył bp Szkodoń.
Przeczytaj również: Oskarża biskupa Jana Szkodonia. Monika milczała 20 lat
Zobacz też: Krzysztof Śmiszek "kandydatką" według Beaty Kempy. Patryk Jaki: "powinno być kandydat?"
Źródło: radioem.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl