Kard. Henryk Gulbinowicz ukarany. Księża komentują

- Reakcja spóźniona o 60 lat - ocenił ks. prof. Andrzej Kobyliński komentując decyzję Watykanu o ukaraniu kardynała Henryka Gulbinowicza. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski stwierdził, że Stolica Apostolska nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

2009 r. Kardynał Gulbinowicz otrzymuje statuetkę dla Osobowości Roku podczas VI educji Nagrody Gospodarczej "Dolnośląski Gryf"
2009 r. Kardynał Gulbinowicz otrzymuje statuetkę dla Osobowości Roku podczas VI educji Nagrody Gospodarczej "Dolnośląski Gryf"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Łukasz Giza

W piątek Nuncjatura Apostolska ukarała kard. Henryka Gulbinowicza. Duchowny otrzymał zakaz uczestniczenia w jakiejkolwiek celebracji lub spotkaniu publicznym i używania insygniów biskupich. Pozbawiono go również przywileju pochówku w katedrze.

Decyzja Watykanu związana jest z molestowaniem seksualnym, którego miał dopuszczać się kard. Gulbinowicz.

Kard. Gulbinowicz. "60 lat spóźnienia"

- Reakcja spóźniona o 60 lat - ocenił na antenie Polsat News prof. Andrzej Kobyliński. - Już wtedy w kręgach kościoła była pełna wiedza dotycząca skłonności seksualnych ówczesnego księdza Gulbinowicza. Jak to możliwe, że przez 60 lat kościelna i społeczna zmowa milczenia były twarda jak skała, ksiądz Gulbinowicz mógł ciągle awansować oraz mianować swoich ludzi w wielu polskich diecezjach - pytał na antenie Polsat News.

W programie wypowiadał się też ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który ocenił karę jako "umiarkowaną". Stwierdził, że to najpewniej przez wiek kardynała. I dodał, że jego zdaniem Watykan jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

- Grzechów w kościele katolickim w Polsce jest co niemiara. Pytanie, czy uda się uratować instytucję kościelną w obecnym kształcie. Być może ta forma musi się rozpaść i, być może, dopiero przyszłe pokolenia odbudują ze zgliszczy nowy kościół - ocenił prof. Kobyliński.

Sprawa kardynała Gulbinowicza

W maju 2019 r. do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu skierowano zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kard. Gulbinowicza. Złożył je reprezentujący informatyka i pietę Przemysława Kowalczyka (ps. Karol Chum) mecenas Artur Nowak.

Chum twierdzi, że był molestowany przez hierarchę kościelnego.

Źródło: polsatnews.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1116)