Kard. Henryk Gulbinowicz ukarany. Kuria przeprasza
- W przeszłości byli ludzie, którzy zostali skrzywdzeni w kościele wrocławskim i dzisiaj z szacunku do tych ofiar należy się im słowo "przepraszam" - stwierdził rzecznik wrocławskiej kurii ks. Rafał Kowalski. To reakcja na karę, którą Watykan nałożył na kard. Henryka Gulbinowicza.
W piątek Nuncjatura Apostolska ukarała kard. Henryka Gulbinowicza. Duchowny otrzymał zakaz uczestniczenia w jakiejkolwiek celebracji lub spotkaniu publicznym i używania insygniów biskupich. Pozbawiono go również przywileju pochówku w katedrze.
- Komunikat Nuncjatury Apostolskiej jest dla nas o tyle bolesny i trudny, bo pokazuje, że w przeszłości byli ludzie, którzy zostali skrzywdzeni w kościele wrocławskim i dzisiaj z szacunku do tych ofiar należy się im słowo "przepraszam" - powiedział w rozmowie z portalem onet.pl rzecznik wrocławskiej kurii ks. Rafał Kowalski.
Duchowny przyznał, że decyzja Watykanu jest właściwie potwierdzeniem zasadności zarzutów dotyczących molestowania seksualnego i współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa.
Kard. Gulbinowicz został zobowiązany do wpłacenia pieniędzy do Fundacji Świętego Józefa, która działa na rzecz ofiar nadużyć seksualnych. Ks. Kowalski stwierdził, że o jej wysokości zdecyduje sam hierarcha kościelny.
Kard. Gulbinowicz ma obecnie 97 lat. Jak zapewniono, ze względu na swój zły stan zdrowia nie zostanie pozbawiony niezbędnej opieki.
Źródło: onet.pl