Kard. Henryk Gulbinowicz ukarany. Hanna Gronkiewicz-Waltz: "wstyd"
- Lepiej późno niż wcale. W tym przypadku wydaje mi się, że zostało wszystko udowodnione - stwierdziła w programie "Newsroom" Hanna Gronkiewicz-Waltz. Była prezydent Warszawy skomentowała kary nałożone na kard. Henryka Gulbinowicza przez Watykan. Duchowny miał dopuścić się molestowania seksualnego. Jak zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz, tą sprawą powinny odpowiednio zająć się w pierwszej kolejności "wewnętrzne ciała". - Okazuje się, że niestety musiała to być Nuncjatura za czasów papieża Franciszka, który na te sprawy jest niezwykle wrażliwy - dodała. I przypomniała, że kard. Gulbinowicz był silnie związany z Solidarnością, w związku z czym przenoszono na niego pozytywne odczucia społeczne, więc wykrycie nieprawidłowości było utrudnione. W ocenie Gronkiewicz-Waltz, to, do czego doszło, to "wstyd".