Karambol na obwodnicy Krakowa. Są ranni. Droga zablokowana

Cztery osoby zostały ranne w zderzeniu pięciu pojazdów, w tym ciężarówki, na autostradzie A4 na wysokości Krakowa między węzłami Kraków Tyniec i Kraków Bielany - poinformowała małopolska policja. Jezdnia w kierunku Katowic pozostaje zablokowana.

Na miejscu lądowały helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Według informacji policji, jedna z osób poszkodowanych w wypadku była na miejscu reanimowana i w stanie krytycznym została przetransportowana do szpitala.

Na czas akcji ratowniczej obie jezdnie A4 były zablokowane. Obecnie nieprzejezdna pozostaje droga w kierunku Katowic, w stronę Rzeszowa ruch odbywa się prawym pasem. W obu kierunkach tworzą się korki - zator w stronę Katowic ma 12 km, a w kierunku Rzeszowa 9 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do wypadku doszło w piątek po godz. 14 na jezdni w kierunku Katowic między węzłami Kraków Tyniec i Kraków Bielany.

W piątek po południu spodziewane są opady samego śniegu, lokalnie, jak powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Kowalczuk, możliwe są burze z opadami krupy śnieżnej. Wieczorem miejscami, zwłaszcza na wschodzie, w górach i na północy, zrobi się ślisko.

Piątek jest pochmurny, pada deszcz i deszcz ze śniegiem, a po południu te opady zaczną przechodzić w sam śnieg. - Lokalnie możliwe są burze z opadami krupy śnieżnej - powiedział PAP Michał Kowalczuk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Temperatury maksymalne wyniosą od 2 stopni Celsjusza na północnym wschodzie do 5 stopni Celsjusza na południowym zachodzie i nad morzem.

Wiatr, jak przekazał synoptyk IMGW, jest umiarkowany i dość silny, w porywach do 65 km/h, zachodni i północno-zachodni.

- Wieczorem miejscami, zwłaszcza na wschodzie, w górach i na północy, zrobi się ślisko w związku ze spadkami temperatury poniżej zera - ostrzegł synoptyk IMGW.

W nocy z piątku na sobotę nadal będzie pochmurnie z przelotnymi opadami śniegu. Synoptyk IMGW przekazał, że na zachodzie kraju możliwe będą opady deszczu ze śniegiem, a lokalnie, zwłaszcza na północy, burze z opadami krupy śnieżnej.

- Miejscami w górach oraz nad morzem przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść do 10 cm - zaznaczył Kowalczuk.