Kara śmierci grozi małżeństwu chrześcijan. To był donos. "Na dachu kartki z Koranu"
Najwyższą z możliwych kar może zakończyć się sprawa dotycząca mieszkającego w Pakistanie małżeństwa. Para została oskarżona o zbezczeszczenie Koranu. Według islamskiego prawa, każdy, kto dopuści się obrazy ich religii, może otrzymać karę śmierci.
Policja w Pakistanie aresztowała w niedzielę małżeństwo, oskarżone o bluźnierstwo. Na dachu ich domu znaleziono wydarte kartki świętej księgi, co jest równoznaczne z jednym z najgorszych przestępstwa. Jak podaje brytyjski dziennik "The Independent", teraz zatrzymanym grozi kara śmierci. Według niektórych doniesień za zniszczenie Koranu miały odpowiadać dzieci zatrzymanej pary.
To był donos
Lokalne media donoszą, że skargę przeciwko chrześcijańskiej parze złożył muzułmanin Mohammad Taimur. Gdy policja przybyła na miejsce, potwierdziła, że przed domem oskarżonych leżą wyrwane, pojedyncze kartki z Koranu, które mogły spaść z dachu. Jedna z wersji mówi o tym, że funkcjonariusze mieli ponadto znaleźć na dachu domu różową torbę, w której znajdowało się dużo więcej takich kartek.
Nie wiadomo do końca, kto faktycznie jest odpowiedzialny za zbezczeszczenie. Zatrzymana kobieta miała twierdzić, że do sytuacji dopuściły jej trzy nieletnie córki. Początkowo mówiono o tym, że te również zostały aresztowane razem z rodzicami, jednak ostatecznie kara śmierci ma grozić jedynie dorosłym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Moment trzęsienia ziemi. Kamera nagrała dramatyczne chwile w Maroku
Jeśli sąd potwierdzi prawdziwość zarzutów związanych z bluźnierstwem, Shaukat Masih i jego żona, Kiran Masih, zostaną pozbawieni życia.
Jak podaje "The Indepentent", zgodnie z najnowszymi dostępnymi informacjami, w latach 2011-2015 w Pakistanie wniesiono ponad 1 tysiąc 296 spraw o bluźnierstwo.