Kara dla TVN? Decyzja KRRiT po skardze Macierewicza
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wszczął postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A. Jak wyjaśniono w komunikacie, decyzja Macieja Świrskiego to wynik skargi złożonej przez Antoniego Macierewicza. Chodzi o materiał w programie "Czarno na białym", który obnażył działania szefa tzw. podkomisji smoleńskiej.
30.12.2022 | aktual.: 30.12.2022 17:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski, działając z urzędu, na podstawie art. 61 § 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeksu postępowania administracyjnego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A. w trybie określonym w art. 53 ust. 1 u.r.t." - głosi komunikat regulatora rynku mediów elektronicznych.
Jak wyjaśniono, "postępowanie dotyczyć będzie w szczególności ustalenia, czy audycja pt. "Czarno na białym: siła kłamstwa" wyemitowana w programie TVN24 i TVN zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskazano tu, że chodzi o "propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu".
Skarga Macierewicza
W komunikacie KRRiT zaznaczono, że działania instytucji mają na celu także "zbadanie w jakim stopniu ewentualne rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji narusza warunki koncesji udzielonej TVN S.A. na nadawanie programu pn. TVN".
Na zakończenie KRRiT przyznaje, że sprawa ma związek ze skargą przewodniczącego Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza.
"Obecnie przedstawiciele nadawcy zapoznają się z materiałami zgromadzonymi w toku dotychczasowych czynności" - przekazano.
Co przemilczał Macierewicz ws. Smoleńska?
Jak wynika z ustaleń dziennikarskiego śledztwa zawartych w reportażu "Czarno na białym" Piotra Świerczka z TVN24, Antoni Macierewicz w prezentowanym raporcie nie zawarł wszystkich wniosków ekspertów z USA, których ekspertyzę opłaciła komisja smoleńska.
Według autora materiału Antoni Macierewicz zignorował badania, które przeczyły lansowanej przez niego tezie o zamachu. Opozycja stwierdziła, że to skandal i zawiadomiła śledczych.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ