Kancelaria Prezydenta: Polska nie jest arystokracją sędziowską
- To postanowienie wydane bez podstawy prawnej, nie odpowiada ona polskiemu prawu. Zostało ono wydane w celu obejścia ustawy - powiedział prezydencki minister Paweł Mucha o czwartkowej decyzji Sądu Najwyższego.
03.08.2018 | aktual.: 03.08.2018 15:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Nie może Kodeks Postępowania Cywilnego być podstawą do forsowania rzekomego zawieszania przepisów ustawy. Nie ma w polskim prawie takiej instytucji - przekonywał pełnomocnik prezydenta ds. referendum konstytucyjnego. Przed Pałacem Prezydenckim odbył się briefing, na którym po raz kolejny (po czwartkowym oświadczeniu)
, pracownicy Kancelarii Prezydenta zaznaczali, że decyzja Sądu Najwyższego nie ma odzwierciedlenia w obowiązujących przepisach.
- Zupełnym absurdem jest wzywanie prezydenta do niepodejmowania czynności i niestosowania istniejącego prawa - dodał Mucha. Prezydencki minister przypominał też, że konstytucja nie przyznaje żadnemu organowi możliwości kwestionowania istniejących przepisów.
- Jestem zszokowany taką decyzją Sądu Najwyższego. Nigdy polskiej historii nie stosowano takiego rozwiązania. To obchodzenie konstytucji - powiedział Mucha, przekonując, że "Polska nie jest arystokracją sędziowską". - Zachęcam do analizy przepisów KPC, na których próbuje opierać się SN. Nawet pobieżna ich lektura pokazuje, jak niedorzeczne są to próby - uważa prezydencki minister.
Kancelaria Prezydenta już w czwartek zabrała głos ws. decyzji Sądu Najwyższego. Siedmiu jego sędziów zwróciło się do unijnego Trybunału Sprawiedliwości z pytaniami prejudycjalnymi ws. ustawy o Sądzie Najwyższy. Chodzi m. in. o zasadę nieusuwalności sędziów i odwoływanie ich ze względu na wiek. Prezydent nie zamierza się do niej stosować.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl