Kancelaria nie chciała przyjąć paczek dla pielęgniarek
Do Kancelarii Premiera nie wpuszczono
kuriera wynajętego przez Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i
Położnych (OZZPiP), który miał dostarczyć paczki dla
przebywających w budynku czterech pielęgniarek - poinformowała Halina Peplińska, członek zarządu krajowego OZZPiP.
24.06.2007 | aktual.: 24.06.2007 19:49
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/protest-pielegniarek-nie-slabnie-6038692093846145g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/protest-pielegniarek-nie-slabnie-6038692093846145g )
Protest pielęgniarek nie słabnie
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/lekarze-walcza-o-podwyzki-6038682820191361g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pikieta-pielegniarek-6038716305552513g )
Pikieta pielęgniarek
Ponieważ rzecznik rządu twierdzi, że nie ma żadnego problemu z dostarczeniem niezbędnych rzeczy dla naszych koleżanek zapakowałyśmy w kartony środki czystości, karimaty, bieliznę i owoce - powiedziała. Dodała, że paczki miały być dostarczone przez specjalnie wynajętą firmę kurierską, której jednak nie wpuszczono do Kancelarii.
Powiedziano im, że Kancelaria Premiera urzęduje od godz. 8 do 16, ale to przecież nie było dla premiera, lecz dla przebywających tam koleżanek - powiedziała Peplińska. Zapowiedziała, że związek ponowi próbę dostarczenia paczek w poniedziałek.