Kancelaria Andrzeja Dudy szuka firmy ochroniarskiej na zabezpieczenie Dworku Prezydenta RP
Chodzi o prezydencki dworek w Ciechocinku. Firma, która wygra przetarg, będzie chronić nieruchomość przez niecałe dwa lata. Zwycięzca zainkasuje ponad 436 tys. zł. Obiekt ma nie być pod obserwacją przez 24/7.
W Biuletynie Informacji Publicznej na stronie prezydenta pojawiła się oferta na przetarg. Czytamy w niej, że chodzi o "świadczenie usługi ochrony fizycznej osób i mienia, monitorowanie sygnałów alarmu, włamania i napadu z lokalnego systemu alarmowego oraz interwencja grup patrolowych w obiekcie muzealno-biurowym położonym w Ciechocinku". Zainteresowani mieli 11 dni na złożenie oferty.
Przetarg na ochronę Dworku Prezydenta RP w Ciechocinku
Do szczegółów postępowania dotarła Interia. Zwycięzca przetargu ma zabezpieczać obiekt od kwietnia 2021 r. do lutego 2023 r. Otrzyma za to ponad 436 tys. zł. Informator portalu podkreśla, że do przepracowania jest mniej godzin niż liczy miesiąc, co ma oznaczać, że prezydencki dworek nie będzie chroniony 24/7. Ochroniarze za godzinę pracy mają zarobić 33 zł.
Przetarg przewiduje dodatkowe 240 godzin na służbie. To ma oznaczać czas na interwencję. Załoga z samochodem ma mieć inne wyposażenie i uprawienia niż osoby na miejscu. - Przy czasie, o którym mówimy, oznacza to, że takich zdarzeń praktycznie nie ma - mówi informator Interii. Jako przykład podaje pijane osoby w nocy czy inne drobne incydenty.
Prezydencka rezydencja w Ciechocinku
Historia Dworku Prezydenta RP w Ciechocinku sięga czerwca 1932 roku. Wówczas zrodził się pomysł wybudowania pałacyku przeznaczonego na rezydencję dla głowy państwa. Przez lata obiekt zmieniał właścicieli, aż został odrestaurowany za kadencji Aleksandra Kwaśniewskiego. Obecnie pełni funkcje ośrodka informacyjno-edukacyjnego. W styczniu 2018 r. Andrzej Duda otworzył tu wystawę pt. "Niepodległa. Ojcowie Niepodległości".
Daniel Obajtek. Wojciech Maksymowicz apeluje o dymisję szefa PKN Orlen
Źródło: Interia.pl