Skandal w Kanadzie. Nagana za głosowanie z WC. Zdradziły go kafelki
Liberalny deputowany Shafqat Ali został skrytykowany przez innych uczestników zdalnej parlamentarnej debaty w Izbie Gmin po tym, jak połączył się na internetową sesję z... toalety. Koledzy rozpoznali wystrój sejmowej łazienki i nie kryli oburzenia. Parlamentarzysta przeprosił, ale dostał naganę.
11.05.2022 | aktual.: 11.05.2022 12:08
Połączenie zdalne z toalety z innymi uczestnikami parlamentarnej sesji wywołało sprzeciw kilku obecnych. Tło, na jakim pojawił się reprezentant Brampton Centre - jednego z federalnych okręgów wyborczych w Kanadzie - uznane zostało za zignorowanie powagi sytuacji. Parlamentarzyści nie kryli, że z Izbą Gmin Kanady nie wypada łączyć się z łazienki.
Shafqat Ali, 55-letni były handlarz nieruchomościami, wybrany w zeszłym roku przez wyborców z północno-zachodniej dzielnicy Toronto, nie docenił spostrzegawczości swoich kolegów. Zdradziły go szczegóły wystroju łazienki.
- Kamera została zamontowana na półce lub na ścianie tuż nad tylną częścią toalety - zacytowała relację jednego z członków parlamentu stacja BBC News. Pierwsza na tę sytuację zareagowała konserwatywna posłanka Laila Goodridge. Pozostali uczestnicy przyznali jej rację. - Poseł dosłownie korzystał z toalety, uczestnicząc w posiedzeniu Izby Gmin, katedry kanadyjskiej demokracji. Nie mogę uwierzyć - komentowali świadkowie.
Kanadyjski parlamentarzysta przeprosił za niefortunne połączenie
Zastępczyni wicemarszałka Izby, wiceprzewodnicząca Alexandra Mendes, zadecydowała o naganie dla Shafqata Alego i poprosiła wszystkich parlamentarzystów, by na przyszłość "rozważnie" wybierali miejsce łączenia i byli świadomi otoczenia.
- Chcę skorzystać z okazji, aby szczerze i bez zastrzeżeń przeprosić wszystkich członków parlamentu za niefortunne wydarzenie, które miało miejsce w zeszły piątek - powiedział we wtorek Shafqat Ali, pokajał się za "pomyłkę w ocenie" i obiecał, że nigdy nie powtórzy tego błędu.
Zobacz także
To nie pierwszy raz, kiedy pojawił się problem dotyczący niewłaściwego zachowania liberalnego parlamentarzysty podczas uczestnictwa w hybrydowej Izbie Gmin. W poprzednim parlamencie ówczesny poseł Will Amos dwukrotnie obnażył się podczas wirtualnych obrad. Odnosząc się publicznie do swojego zachowania wyznał, że szuka psychologicznej pomocy i zrezygnował z kandydowania w wyborach w 2021 roku.