Kanada przywróciła wizy dla obywateli Czech
O 6.00 rano Kanada przywraca po dwóch latach obowiązek wizowy dla obywateli Czech. Czeski rząd nie ukrywa zaskoczenia przywróceniem kanadyjskich wiz dla obywateli Czech. Powodem jest rosnąca migracja czeskich Romów do Kanady.
14.07.2009 | aktual.: 14.07.2009 09:45
Przez dwa dni obywatele Czech będę mogli jeszcze prosić o udzielenie wizy po przylocie do Ottawy. Potem będą musieli wystąpić do kanadyjskiego konsulatu w Wiedniu.
Republika Czeska przeoczyła już tegoroczny limit osób mogących wystąpić o azyl w Kandzie. W ubiegłym roku uczyniło to 861 czeskich Romów, a w ciągu pierwszego półrocza - 1720. W żądaniach o azyl Czesi znaleźli się na drugim miejscu po obywatelach Meksyku. Azyl uzyskały zaledwie 34 osoby.
Obóz imigracyjny w południowym Ontario pęka w szwach. Kanadyjscy eksperci, którzy przyjechali do Czech i przez kilka tygodni analizowali przyczyny migracji, uznali, że Romowie korzystają z faktu, ze Kanada zniosła wizy dla czeskich obywateli i opuszczają kraj z powodów zarobkowych wykorzystując "szczodre dotacje systemu azylowego".
Kanadyjczycy nie wykluczają, że wyjazdy organizuje mafia, a pieniądze na bilet lotniczy pożyczają lichwiarze. Romowie twierdzą jednak, że powodem wyjazdów jest rosnąca ksenofobia i nietolerancja w Czechach. Coraz bardziej obawiają się oni ataków ekstremistycznej Czeskiej Partii Robotniczej.
Z powodu przywrócenia obowiązku wizowego dziś rano na nadzwyczajnym posiedzeniu zbiera się czeski rząd. Jan Kohout szef czeskiej dyplomacji powiedział, ze rząd będzie prosił Brukselę o interwencję.
Z powodu rosnącej migracji czeskich Romów Kanada wprowadziła obowiązek wizowy dla obywateli czeskich w roku 1997. Anulowano go dopiero w roku 2007.
- Nie otrzymaliśmy żadnego pisemnego oświadczenia. Ambasador Kanady powiadomił mnie o przywróceniu wiz telefonicznie godzinę przed północą - oznajmił szef czeskiej dyplomacji Jan Kohout.
Czeski rząd zbierze się na nadzwyczajnym posiedzeniu już o godzinie 8.00. Premier Jan Fischer powiedział dziennikarzom, że Czesi będą żądali od Brukseli realizacji zasady solidarności, to znaczy wprowadzenia przez wszystkie kraje członkowskie Unii obowiązku wizowego dla obywateli Kanady.
Oburzeni są szefowie czeskich kancelarii turystycznych. Ich zdaniem wizy zostały wprowadzone w najgorszym z możliwych momentów, ponieważ w okresie letnim. Co miesiąc odlatuje na wycieczki do Kanady, około 4000 Czechów.
Pierwsze problemy są spodziewane w najbliższych godzinach. Z praskiego lotniska odleciał bowiem w nocy samolot do Ottawy, a jego czescy pasażerowie o przywróceniu wiz nie wiedzieli. Co prawda, przez dwa dni obywatele Czech będą jeszcze mogli prosić udzielenie wiz na lotnisku w Ottawie. Potem będą musieli wystąpić do kanadyjskiego konsulatu w Wiedniu.
Andrzej Niewiadowski
"Rzeczpospolita"