Kanada ogranicza szczepienia preparatem AstraZeneca

Decyzja kanadyjskiej rady do sprawy szczepionek podyktowana jest pojawiającymi się w mediach informacjami o przypadkach zakrzepicy po podaniu szczepionki AstraZeneca. Rząd Kanady nie zdecydował się na zwieszenie szczepień przy użyciu tego preparatu, argumentując, że skala korzyści z jego przyjęcia znacznie przewyższa potencjalne negatywne skutki. Jak podaje agencja Reutera, Kanada zamierza jednak pójść w ślady Francji, która zdecydowała, że szczepionka AstraZeneca będzie podawana jedynie pacjentom powyżej 55 roku życia.

EMA nie znalazła dowodów na związek szczepionki z zakrzepami

Wiele krajów zdecydowało się zawiesić szczepienia preparatem AstraZeneca po pojawieniu się informacji o przypadkach zakrzepicy u zaszczepionych nim osób. Polski rząd nie podjął takiej decyzji i poczekał na oficjalną opinie Europejskiej Agencji Leków w tej sprawie. EMA nie doszukała się żadnych dowodów na związek AstraZeneki z przypadkami zakrzepicy u zaszczepionych pacjentów.

Szczepionka brytyjsko-szwedzkiego koncernu AstraZeneca powstała przy współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim jest jedną z trzech dostępnych obecnie w programie szczepień w Polsce. Na temat kontrowersji wokół szczepionki AstraZeneca wypowiedział się prezydent Polski Andrzej Duda. - Niezależnie, którą szczepionkę zaszczepienie zostanie mi zaproponowane, to będę mógł to spokojnie przyjąć - podkreślił. - I powiem otwarcie, że troszkę bardziej odbieram te kontrowersje wokół tej szczepionki AstraZeneka jako być może walki pomiędzy koncernami farmaceutycznymi, gdzie chodzi o bardzo duże pieniądze - powiedział prezydent w Polskim Radiu Katowice.