Kamiński będzie zastępcą Buzka w PE
Eurodeputowany PiS Michał Kamiński jest oficjalnym kandydatem frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów na wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, a ponieważ grupa ta ma prawo do jednego z 14 takich stanowisk, jego nominacja jest przesądzona. Z kolei eurodeputowana SLD Lidia Geringer de Oedenberg będzie kwestorem PE z ramienia europejskich socjalistów.
Grupa na swym posiedzeniu oficjalnie wybrała Michała Kamińskiego na swego kandydata na wiceprzewodniczącego - poinformowano w biurze europosła Adama Bielana, rzecznika PiS i wiceprzewodniczącego frakcji. Licząca 55 europosłów nowa frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) ma prawo do wskazania jednego z 14 wiceprzewodniczących PE. Będzie nim Polak, gdyż polska delegacja jest drugą po brytyjskich torysach pod względem wielkości reprezentacją w EKR. A ponieważ Brytyjczyk (Timothy Kirkhope) będzie kierował całą frakcją, Polak ma być wiceszefem PE z ramienia konserwatystów.
Z kolei, jak powiedział szef polskiej delegacji we frakcji europejskich socjalistów Bogusław Liberadzki (SLD), polska eurodeputowana Lidia Geringer de Oedenberg została wskazana już jako kandydatka frakcji na jednego z pięciu kwestorów PE. - Lidia Geringer będzie kwestorem, natomiast uzgodniono już, że Polak z frakcji socjalistów będzie wiceprzewodniczącym PE w drugiej części kadencji, czyli za dwa i pół roku - powiedział Liberadzki. Jak dodał, przywilej ten ma przypaść właśnie jemu.
Polska delegacja liczy zaledwie siedem osób w drugiej pod względem wielkości 184-osobowej frakcji europejskich socjalistów - dlatego jej pozycja przetargowa przy rozdzielaniu stanowisk nie jest silna. Jak powiedział Liberadzki, Polacy mają jeszcze prawo do dwóch stanowisk wiceprzewodniczących komisji parlamentarnych oraz szefowania dwóm delegacjom parlamentarnym (ds. stosunków z Ukrainą i Chinami).
Natomiast 15-osobowa polska delegacja we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów liczy jeszcze na stanowisko wiceszefa eurokomisji ds. rolnictwa dla Janusza Wojciechowskiego.
Polak z największej chadeckiej frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Jerzy Buzek jest kandydatem tej grupy na stanowisko przewodniczącego PE. Ponieważ jest to najważniejsze stanowisko w izbie, Polacy z EPL nie mają już szans na wiceprzewodniczącego PE, ani stanowisko kwestora. Wciąż nie wiadomo, czy uda się uzyskać stanowisko szefa komisji ds. regionalnych dla wybranej z listy PO unijnej komisarz ds. polityki regionalnej Danuty Huebner. O tę komisję zabiegają bowiem także Hiszpanie z EPL.
Inga Czerny