Kaja Godek reaguje na deklarację prezydenta Andrzeja Dudy
Kaja Godek zareagowała na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy ws. sporu o aborcję. Prezydent zapowiedział w piątek złożenie w Sejmie projektu zmiany ustawy o planowaniu rodziny. Aktywistka antyaborcyjna odniosła się do propozycji Andrzeja Dudy w mediach społecznościowych.
30.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:30
"Zdecydowałem się na złożenie do Sejmu projektu noweli ustawy o planowaniu rodziny, który uwzględniając wskazania TK przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki przywracającej możliwość przerwania ciąży jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych" - przekazał w piątkowym oświadczeniu prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił, że po uchwaleniu tej ustawy w polskim prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży: z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, z powodu gwałtu lub kazirodztwa oraz z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, które prowadzi do śmierci dziecka.
"Prezydent, który przysięgał, że będzie bronił Konstytucji, właśnie zapowiedział złożenie ustawy, która ma obalić wyrok Trybunału Konstytucyjnego" - napisała na Facebooku Kaja Godek, na tym samym profilu, na którym wcześniej informowała o zmianie miejsca zamieszkania w związku z protestami.
Aborcja. Elżbieta Jakubiak: prezydent Andrzej Duda musi wybrać stronę sporu w PiS
"Eugenika to eugenika, niezależnie od tego, czy dziecko cierpi na wadę lekką czy ciężką" - napisał Godek w reakcji na deklarację Andrzeja Dudy.
"Hańba, Panie Prezydencie!" - dodała.
Aborcja w Polsce. Prezydent przygotuje ustawę. Jest poparcie Gowina
Prezydent Andrzej Duda przygotuje ustawowe rozwiązanie zawężające interpretację TK ws. tzw. przesłanki embriopatologicznej. Tym samym potwierdziły się informacje Wirtualnej Polski. - Porozumienie popiera inicjatywę Prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie zmiany ustawy o ochronie życia - przekazał Wirtualnej Polsce wicepremier Jarosław Gowin.
W ujawnionych przez Wirtualną Polskę propozycjach dotyczących prawa aborcyjnego Porozumienie zawarło m.in. zapisy, które "precyzyjnie i jednoznacznie chronią dzieci z zespołem Downa". Jednocześnie mają one uwzględniać "prawo do decyzji matki w skrajnych i bardzo rzadkich przypadkach nieuleczalnych wad letalnych dziecka, skazującymi je na śmierć w trakcie ciąży lub niedługo po urodzeniu".