Aborcja w Polsce. Andrzej Duda przygotuje ustawę. Jest poparcie Jarosława Gowina
Aborcja w Polsce. Prezydent Andrzej Duda przygotuje ustawowe rozwiązanie zawężające interpretację TK ws. tzw. przesłanki embriopatologicznej. Tym samym potwierdziły się informacje Wirtualnej Polski. - Porozumienie popiera inicjatywę Prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie zmiany ustawy o ochronie życia - przekazał Wirtualnej Polsce wicepremier Jarosław Gowin.
- W obliczu nałożenia się na siebie głębokiego kryzysu zdrowotnego i gospodarczego oraz gwałtownych protestów wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, projekt przedstawiony przez Prezydenta RP to mądra próba pogodzenia różnych racji. Porozumienie z satysfakcją przyjmuje też fakt, że projekt ten odpowiada propozycjom naszej partii zawartym w oświadczeniu z 25 października. Wzywamy wszystkie ugrupowania parlamentarne do poparcia inicjatywy Prezydenta - przekazał Wirtualnej Polsce wicepremier i lider Porozumienia Jarosław Gowin.
Aborcja w Polsce. Prezydent Andrzej Duda buduje nowy kompromis
"Zdecydowałem się na złożenie do Sejmu RP projektu zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży" - poinformował w oświadczeniu prezydent Andrzej Duda.
Jak tłumaczy głowa państwa: "Uwzględniając wskazania Trybunału, projekt ten przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, która przywraca możliwość przerwania ciąży, w sposób zgodny z zasadami Konstytucji RP, jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".
"Po uchwaleniu tej ustawy w polskim prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży: z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, z powodu gwałtu lub kazirodztwa oraz z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, które prowadzi do śmierci dziecka. Oddaje to istotę tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 roku i jest zgodne z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego. Liczę na szeroki konsensus polityczny w tej sprawie" - poinformował prezydent.
Inicjatywę prezydenta jako pierwsi zapowiadaliśmy w Wirtualnej Polsce w czwartek rano.
W ujawnionych przez Wirtualną Polskę propozycjach dotyczących prawa aborcyjnego Porozumienie zawarło m.in. zapisy, które "precyzyjnie i jednoznacznie chronią dzieci z zespołem Downa". Jednocześnie mają one uwzględniać "prawo do decyzji matki w skrajnych i bardzo rzadkich przypadkach nieuleczalnych wad letalnych dziecka, skazującymi je na śmierć w trakcie ciąży lub niedługo po urodzeniu". - Nikt nie może być zmuszany do heroizmu - powiedział Jarosław Gowin.
Strajk kobiet. Andrzej Duda i Jarosław Gowin chcą nowego kompromisu
Po wydaniu wyroku przez TK Polskę zalała fala protestów - tylko w środę w kilkuset demonstracjach wzięło udział prawie pół miliona ludzi, co jest rekordem w historii III RP. Na ulicach polskich miast kobiety coraz częściej padają ofiarami bandytów, co może być skutkiem eskalowania konfliktu wokół orzeczenia TK.
Dlatego część Zjednoczonej Prawicy - na czele z prezydentem Andrzejem Dudą i partią Porozumienie Jarosława Gowina - zamierza podjąć działania legislacyjne, które zmieniłyby bieg zdarzeń nie tylko na polskiej scenie politycznej, ale przede wszystkim na polskich ulicach.
- Sojusz Dudy z Gowinem może przerwać te napięcia i doprowadzić do względnego społecznego spokoju - mówi nam polityk obozu rządzącego.
Nasz rozmówca jest jednym z wielu w PiS, którym nie podoba się orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego - które w praktyce wysadza w powietrze obowiązujący od ponad 20 lat tzw. kompromis aborcyjny. Jeszcze większy sprzeciw w obozie władzy budzi moment jego ogłoszenia.
Sam prezydent Andrzej Duda jest zwolennikiem wypracowania nowego kompromisu i zbudowania w tej sprawie szerokiego konsensusu politycznego. - Trzeba się wziąć do pracy i przygotować przepisy wspólnie z ekspertami, żeby dzieci na przykład z zespołem Downa były chronione, ale żeby kobiety nie były narażane na cierpienie psychiczne i fizyczne (…). Bo jeżeli kobieta ma urodzić dziecko, które praktycznie rzecz biorąc natychmiast będzie martwe, to jest to narażanie jej na niewyobrażalne cierpienie psychiczne i fizyczne - powiedziała głowa państwa w wywiadzie dla Polsat News.
Jak podkreślił Duda: - Nie może być tak, że prawo nakazuje kobiecie tego typu heroizm.
W tej sprawie koncyliacyjnie wypowiedział się też premier Mateusz Morawiecki. "Jestem przekonany, że zdrowie i życie kobiety jest kluczowe, jest najważniejsze. Ono jest chronione według obecnego stanu prawnego. Jeżeli będzie to wymagało doprecyzowania, to na pewno to uczynimy" - powiedział szef rządu w czwartek.
- Pewnego rodzaju rozwiązaniem może być inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy. Rząd jest otwarty na inicjatywę prezydenta - podkreślił w czwartek w Radiu Wnet rzecznik rządu Piotr Mueller, odnosząc się do możliwych działań po protestach dotyczących wyroku TK w sprawie aborcji.