Kadyrowcy okradli rosyjskiego żołnierza. Przechwycono kolejną rozmowę
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejną rozmowę prowadzoną między rosyjskimi żołnierzami. Jeden z nich opowiada, jak ludzie Ramzana Kadyrowa ukradli jego koledze karabin. Za utratę broni rosyjski żołnierz został ukarany.
07.05.2022 21:46
Tak zwani Kadyrowcy, to czeczeńscy bojownicy, którzy przyjechali do Ukrainy, by wesprzeć Rosjan w inwazji na Ukrainę. Jak dotąd jednak brakuje doniesień o ich sukcesach na polu bitwy. Przybywa za to świadectw ich kompromitacji.
Z nagrania udostępnionego w mediach społecznościowych przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy wynika, że celem Kadyrowców w Ukrainie nie jest bynajmniej pomaganie armii Putina.
W rozmowie przechwyconej w Chersoniu na południu Ukrainy, rosyjski żołnierz opowiada, jak do budynku, w którym przebywał jego kolega, przyszli Czeczeńcy. - Mówili, że przyszli się modlić. Przekonywali, że są sami, "Puść bracie" - prosili - relacjonował przez telefon żołnierz.
Po chwili Kadyrowcy odeszli, a Rosjanin zorientował się, że w pomieszczeniu nie ma jego karabinu. Za utratę broni został skierowany "do kopania rowów". Miał też dostać dwa dni na jej odnalezienie. Jeśli do tego czasu mu się nie uda, mają go spotkać poważniejsze konsekwencje.
Wojna w Ukrainie. Kadyrowcy obiektem żartów
Bojownicy Kadyrowa coraz częściej stają się też obiektem drwin. Świadczy o tym jedno z nagrań, jakie trafiło do mediów społecznościowych. Można na nim dostrzec Czeczeńca, który ma spore problemy z jazdą na motorowerze.
Jego "przejażdżka" trwa ledwie kilka metrów. Wojskowy nie potrafi opanować maszyny i wywraca się po najechaniu na krawężnik.
Przeczytaj też:
Źródło: facebook.com/SecurSerUkraine