"Dobrowolnie będą przepraszać". Kadyrow odgraża się Europie
Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow odpowiedział na komentarze prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące reakcji Moskwy na możliwą wojnę z Europą. Na swoim profilu na Telegramie napisał "czekamy na rozkaz". I obiecał mu "dobrowolne przeprosiny" ze strony Europy w razie rozpoczęcia działań wojennych.
Najważniejsze informacje:
- Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow zapewnił Putina, że jest gotów do wojny z Europą i "czeka na rozkaz".
- Zapewnił także, że Europejczycy będą "dobrowolnie przepraszać".
- To odpowiedź na słowa Putina, że choć Rosja nie zamierza walczyć z państwami europejskimi, to jest gotowa do wojny.
Władimir Putin oświadczył we wtorek, że choć jego kraj nie zamierza prowadzić działań wojennych przeciwko państwom europejskim, to jest gotowy odpowiedzieć, jeśli Europa zdecyduje się na konflikt zbrojny.
To jeden z najwspanialszych jarmarków w Europie. Od zapachów aż kręci się w głowie
Putin o relacjach Europa-Rosja
W swoim wystąpieniu Putin oskarżył także kraje Europy o utrudnianie procesu pokojowego, który prowadzi prezydent Donald Trump. - Europa wysuwa propozycje planu pokojowego dla Ukrainy, które są nie do przyjęcia dla Rosji - ocenił. - Kraje europejskie są oburzone, że zostały, że tak powiem, wykluczone z negocjacji. Chcę jednak podkreślić, że nikt ich nie wykluczył. Oni sami się wykluczyli - mówił.
- Dlaczego to zrobili? Ponieważ przyjęli ideę zadania Rosji strategicznej klęski i najwyraźniej nadal żyją tymi iluzjami, choć rozumieją, że to już dawno minęło, że to nie mogło się wydarzyć. Przyjęli wówczas myślenie życzeniowe, ale nie potrafią się do tego przyznać przed sobą, nie chcą - stwierdził Putin.
Kadyrow: Czekamy na rozkaz
Na słowa Putina zareagował czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow. "Nie będziemy się na pewno przejmować formalnościami, Władimirze Władimirowiczu, czekamy na rozkaz! Wszystko skończy się bardzo szybko i na pewno nie na korzyść tych, którzy postanowili wypowiedzieć wojnę Rosji" - napisał na swoim kanale na komunikatorze Telegram.
"Mam jedno pytanie, Władimirze Władimirowiczu: jeśli to wszystko się zacznie, nie obrazisz się na nas, jeśli oni od razu DOBROWOLNIE będą przepraszać?" - dodał Kadyrow.
Źródło: rbc.ru, TG