Kaczyński "zbroi się" na Sikorskiego? To byłby przełom dla PiS

W PiS kiełkuje przekonanie, że w kampanii przed wyborami do Sejmu i Senatu obóz Jarosława Kaczyńskiego będzie musiał zderzyć się nie z tracącym poparcie Donaldem Tuskiem, ale z budującym pozycję Radosławem Sikorskim. - Jarosław dojrzał do myśli, że Tusk może się wycofać. I poważnie bierze to pod uwagę - mówi WP współpracownik prezesa PiS.

Jarosław Kaczyński uderzył w Radosława SikorskiegoJarosław Kaczyński uderzył w Radosława Sikorskiego
Źródło zdjęć: © PAP
Michał Wróblewski

Niedziela, 3 sierpnia. Kilka dni przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego. I kilka dni po serii publikacji w mediach o tym, że Radosław Sikorski może zastąpić Donalda Tuska w roli kandydata na premiera w kolejnej kampanii.

Jarosław Kaczyński przemawia w Zabrzu do swoich zwolenników i działaczy. Tak "tłumaczy" obecną sytuację w Koalicji Obywatelskiej:

- Widać także w obecnej PO, całej KO, pewne objawy kryzysu, jakiegoś poszukiwania, jak by z tego wyjść. Jak wygrać kolejne wybory, jak się utrzymać przy władzy, jak nie doprowadzić do tego, żeby to się rozpadło. I w tej chwili - to też było do przewidzenia, przynajmniej od pewnego momentu - rysuje się taki model bardzo charakterystyczny dla tej formacji. Otóż dzisiaj świat idzie na prawo, Polska też na szczęście idzie na prawo, to widać we wszystkich badaniach. I wobec tego oni też będą próbowali udawać, że idą na prawo, a to udawanie będzie się nazywało Radosław Sikorski.

Co miał na myśli prezes? To, że obecny szef MSZ może zastąpić w roli lidera Donalda Tuska.

Wygląda to tak: ponowny wybór Tuska na szefa Platformy Obywatelskiej/Koalicji Obywatelskiej jesienią, realizacja ustaw rządowych i planu z czerwcowego exposé premiera, a w 2027 r. - przed wyborami parlamentarnymi - zawiązanie sojuszu z PSL, nowy program wyborczy i kandydat na szefa rządu

Miałby nim być właśnie Sikorski. Najpopularniejszy obecnie polityk rządzącej koalicji. Dla wielu - niedoszły prezydent. 

Tusk zrezygnuje? Nieoficjalnie doniesienia

O tym, że Sikorski może być następcą Tuska, mówił kilka dni temu w TVN24 sam szef rządu. - Wszystko jest możliwe. A w słowie "wszystko" zawiera się wszystko - powiedział premier, pytany, czy szef MSZ może być jego następcą. I to jeszcze w tej kadencji.

O tym wariancie słychać w politycznych kuluarach od kilku tygodni. Politycy KO nie boją się już o nim mówić, choć nie chcą rozważać go publicznie. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert o spięciu Mentzena z Kaczyńskim. "Młodzi politycy irytują Kaczyńskiego"

Niektórzy sugerują - jak naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk - że Tusk może się wycofać ze względu na bliżej nieokreślone "problemy ze zdrowiem". Dziennikarz mówił o tym w programie Tomasza Sekielskiego na YouTube, choć nie doprecyzował, o jakie kłopoty zdrowotne premiera może chodzić.

Niemniej, jak wynika z informacji WP, wariant, że Sikorski zastępuje Tuska w roli kandydata na premiera w kolejnej kampanii przed wyborami do Sejmu i Senatu, Kaczyński bierze na poważnie

Nie wyklucza też, że z Koalicją Obywatelską, której nieformalnym liderem byłby Sikorski, Konfederacja pod kierunkiem Sławomira Mentzena może "próbować się dogadać". - Piwo z Mentzenem zaanonsowane przez Radka długo będziemy pamiętać - uśmiecha się jeden z działaczy PiS.

Ale inny już mówi poważnie: - 90 proc. PiS-u nie wierzy w ten blef o tym, że Konfa mogłaby się dogadać z Platformą. Nie ma szans. Sikorski lansuje się na nowoczesnego konserwatystę i smalił cholewki do Konfy w kampanii, ale wszyscy pamiętają mu, że to on wzywał Niemcy do zwiększenia roli w Europie, czy promował liberalizację prawa do aborcji. 

Uderzenie w żonę

Z Sikorskim Kaczyński jest na wojennej ścieżce od lat. Szef MSZ wielokrotnie nie szczędził nie tylko ostrej krytyki, ale też upokarzających docinek i tekstów, po których lider PiS - jak niegdyś usłyszeliśmy od jego współpracownika - wściekał się do czerwoności. Tak, jak wtedy, gdy Sikorski jako marszałek Sejmu wzywał Kaczyńskiego do siebie jak "uczniaka". Albo drwiąc z niego regularnie w mediach społecznościowych. 

Dla Kaczyńskiego i kolejnego kandydata PiS na premiera pojedynek z Sikorskim byłby pasjonujący. Prezes PiS już teraz zaczyna atakować Sikorskiego i jego żonę. - Można się śmiać, ale on przecież w tej chwili działa w ten sposób, że jego małżonka, wiecie, kim jest, pisze książkę "Matka Polka" - powiedział Kaczyński na spotkaniu w Zabrzu.

O Sikorskim mówił: - On też wygłasza różne takie, powiedzmy sobie, niejednoznaczne z punktu widzenia centrolewicy czy lewicy, tym bardziej skrajnej lewicy - bo oni przecież są w istocie partią skrajnej lewicy - sądy i to może wskazywać na to, że sprawa będzie szła w tę stronę.

Wielu doszukało się w tej pierwszej wypowiedzi antysemickiego tonu. W tym szef MSZ.

"Kiedyś za sposób sprawowania urzędu ministra obrony w swoim rządzie całował mnie po rękach, a Anne Applebaum wychwalał za 'Gułag' i nie tylko. A teraz ją atakuje, puszczając oko do antysemitów. Nie pamiętam podobnych insynuacji wobec pani prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy" - skomentował Sikorski.

Przypomnijmy - Applebaum ma żydowskie korzenie. Temat ten był podejmowany m.in. w trakcie prawyborów prezydenckich w Koalicji Obywatelskiej. Doszło też do incydentu, kiedy Sikorski wyszedł ze studia TVN24 po pytaniu, czy pochodzenie Applebaum jest problemem dla ludzi w KO.

Żona Sikorskiego urodziła się w Waszyngtonie, a w 2013 r. uzyskała polskie obywatelstwo. Jest absolwentką Uniwersytetu w Yale oraz London School of Economics.

Applebaum zdobyła nagrodę Pulitzera za książkę "Gułag" i jest autorką wielu innych publikacji, w tym "Czerwony głód" i "Za żelazną kurtyną". Jej prace koncentrują się na historii komunistycznej i postkomunistycznej Europy.

Polityk PiS, nieoficjalnie: - Oskarżanie prezesa o antysemityzm jest nieuzasadnione. Nic takiego w jego wypowiedzi nie słyszałem. On wskazywał, że Applebaum jest skrajnie antypisowska, no i jest Amerykanką.

Wielu uznało jednak, że niedopowiedziana sugestia Kaczyńskiego była wystarczająco czytelna. I padła z premedytacją. Polityk PiS: - To absurd.

Kaczyński pamięta Sikorskiemu Smoleńsk

Wymiana zdań między Kaczyńskim a Sikorskim może być początkiem nowej odsłony politycznej wojny między politykami. Zwłaszcza że konflikt już na tym etapie dotyczy członków rodziny. - Dlaczego Jarosław ma nie krytykować żony Sikorskiego, skoro Sikorski, w chamski sposób, już po śmierci Lecha Kaczyńskiego oskarżał go o najgorsze? - dziwi się nasz rozmówca bliski Nowogrodzkiej.

Ma na myśli to, iż Sikorski, obok innych polityków KO, sugerował, że to zmarły prezydent mógł wywierać presję na pilotów w Smoleńsku. Żaden raport nie potwierdził tych tez.

Sikorski w 2021 r. na portalu X napisał: "Lech Kaczyński był miernym prezydentem i walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Ma już Wawel i samowolkę budowlaną na placu Piłsudskiego. Dość budowania kultu, do którego nie ma podstaw".

Jak twierdził, "wszyscy wiemy, że Lech Kaczyński spóźnił się na lotnisko, a samolot Jak-40 z dziennikarzami wylądował bezpiecznie". Fakt spóźnienia, jego zdaniem, miał wpływ na późniejsze wydarzenia.

- Z zapisów na taśmach wynika, że na pokładzie stworzono atmosferę, w której piloci czekali na decyzję prezydenta, czy wolno im odlecieć na lotnisko zapasowe. Gdyby wtedy padło zdanie: "panie kapitanie, pan tu dowodzi", wszystko odbyłoby się zgodnie z procedurami i uczestnicy lotu by przeżyli - twierdził Sikorski.

- Byłem w samolocie z Lechem Kaczyńskim w drodze do Symferopola, a potem do Gruzji - wtedy, gdy naciskał na kapitana, aby wylądował na zamkniętym lotnisku w strefie wojny w Tbilisi. Politycy PiS złożyli na kapitana doniesienie do prokuratury za rzekome niewypełnienie rozkazu prezydenta. Prezydent nie ma prawa wydawać rozkazów pilotowi. A poza tym kapitan uratował nam wtedy życie, bo trzymał się procedur - tłumaczył w rozmowie z WP obecny szef MSZ.

Prezes PiS wygrał sprawę sądową przeciwko Sikorskiemu o ochronę dóbr osobistych. Informowaliśmy o tym w 2023 r.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Celne trafienie Neptunów. Infrastruktura Putina w płomieniach
Celne trafienie Neptunów. Infrastruktura Putina w płomieniach
Pesymizm prezydenta Finlandii. Zawieszenie broni "mało prawdopodobne"
Pesymizm prezydenta Finlandii. Zawieszenie broni "mało prawdopodobne"
Pacjenta bolał brzuch. "Przypadek, o którym mówił cały blok operacyjny"
Pacjenta bolał brzuch. "Przypadek, o którym mówił cały blok operacyjny"
Niebezpieczne warunki na drogach. Jest ostrzeżenie
Niebezpieczne warunki na drogach. Jest ostrzeżenie
Nie chcą do USA. Zrazili Kandyjczyków
Nie chcą do USA. Zrazili Kandyjczyków
Dramat rozegrał się nocą. Jedna osoba nie żyje, trzy są w szpitalu
Dramat rozegrał się nocą. Jedna osoba nie żyje, trzy są w szpitalu
Koniec fajerwerków? Projekt trafia do komisji
Koniec fajerwerków? Projekt trafia do komisji
Rusza proces księdza oskarżonego o znęcanie się nad wikariuszem
Rusza proces księdza oskarżonego o znęcanie się nad wikariuszem
Pościg w Raciborzu, policja publikuje nagranie. "Karetkę, karetkę"
Pościg w Raciborzu, policja publikuje nagranie. "Karetkę, karetkę"
Wpadł poszukiwany Amerykanin. Ukrywał się m.in. w Polsce
Wpadł poszukiwany Amerykanin. Ukrywał się m.in. w Polsce
Orban o końcu wojny w Ukrainie. Mówi o "zewnętrznych siłach"
Orban o końcu wojny w Ukrainie. Mówi o "zewnętrznych siłach"
Czarzasty ma poparcie koalicji. "Umów trzeba dotrzymywać"
Czarzasty ma poparcie koalicji. "Umów trzeba dotrzymywać"