"Kaczyński to ogromny błąd". Internauci wyśmiali orędzie premier Szydło
W związku z niepokojami społecznymi i protestami pod Sejmem premier Beata Szydło wystąpiła z orędziem do narodu. Treść jej wypowiedzi wielokrotnie porównywano do przemówień polityków PZPR. Wystąpienie padło także ofiarą internautów, którzy odpowiednio je montując zupełnie odwrócili znaczenie słów premier.
19.12.2016 | aktual.: 20.12.2016 14:11
"Prawo i Sprawiedliwość rządzi rok, niszczy demokrację, uderza w jej podstawy. Rujnuje nas jako naród, jako wspólnotę". Takimi słowami zaczyna się "orędzie" premier Beaty Szydło, przemontowane przez internautów i udostępnione na kanale youtube Ach ta Beata. Dalej jest równie kuriozalnie. Możemy dowiedzieć się, że prezes Jarosław Kaczyński to "ogromny błąd", a rząd wprowadza program "Destabilizacja Plus".
Premier obiecuje także, że będzie "Polaków skłócać" i dodaje, że jej odpowiedzialnością jest "awantura w Sejmie". "Uruchomiliśmy pilotaż bezradności, frustracji" - dodaje. Co ciekawe, cały materiał to jedynie umiejętnie zmontowane autentyczne sobotnie orędzie Szydło. W oryginalnej formie wielokrotnie porównywane do wypowiedzi polityków PZPR ze względu na retorykę, zgodnie z którą wrogie siły przeszkadzają rządzącym we wprowadzaniu korzystnych reform.
Z przemówieniem premier wiąże się też spiskowa teoria podnoszona przez dziennikarzy prawicy. Jak wiadomo, w wielu rejonach Polski nie można było odebrać sygnału Telewizji Polskiej. Wśród niektórych dziennikarzy popularna stała się opinia, że jest to celowy sabotaż i domagali się wyjaśnień od firmy EmiTel, operatora naziemnego sygnału telewizyjnego. Przedstawiciele firmy twierdzą, że w trakcie przemówienia premier zakłóceń nie stwierdzono. Orędzie zostało z kolei ponownie pokazane widzom TVP w niedzielny wieczór.