Kaczyński napisał list. Przyznaje się do błędu

Jarosław Kaczyński przyznaje się do błędu. - W czasie 7 lat naszych rządów zrobiliśmy dużo i wprowadziliśmy w życie wiele dobrych zmian, ale nie ustrzegliśmy się błędów i niedociągnięć - wskazał prezes PiS w liście do uczestników kongresu OdNowa.

Jarosław Kaczyński. (Photo by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)
Jarosław Kaczyński. (Photo by Jakub Porzycki/NurPhoto via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
oprac. MDol

04.03.2023 15:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

List prezesa PiS odczytał podczas sobotniego kongresu wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Kaczyński zaznaczył w liście, że sobotnie wydarzenie przypada na czas szczególny ze względu na dwa czynniki - trwającą wojnę na Ukrainie oraz zbliżające się wybory parlamentarne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Jesienią Polki i Polacy będą decydować o przyszłości naszej ojczyzny. O tym, czy nasze rozpoczęte w 2015 roku wielkie dzieło naprawy i wzmocnienia Rzeczypospolitej oraz budowania niewzruszonych fundamentów pod trwały, dynamiczny, sprawiedliwy i solidarny rozwój naszego kraju (...), będzie kontynuowane" - wskazał prezes PiS.

Zwrócił uwagę, że stawką wyborów będzie też utrzymanie obecnej linii w polityce zagranicznej i obronnej. "Tylko obóz Zjednoczonej Prawicy jest w stanie w tych trudnych czasach zapewnić bezpieczeństwo naszej ojczyźnie. Tylko my jesteśmy gwarancją, że polska armia będzie stawała się coraz silniejsza, a polska polityka zagraniczna będzie jednoznacznie i z pełną determinacją wspierać na arenie międzynarodowej sprawę ukraińską, a szerzej - sprawę zwycięstwa wolności nad despotyzmem" - podkreślił Kaczyński.

"Musimy uderzyć się w piersi"

Podsumowując ponad 7-letni czas rządów ZP, stwierdził, że "idziemy w zdecydowanie właściwym kierunku". "Zrobiliśmy naprawdę dużo i wprowadziliśmy w życie wiele dobrych zmian. Co więcej, w miarę obronną ręką wyszliśmy z kryzysu wywołanego pandemią, a teraz stawiliśmy generalnie czoła wyzwaniom wywołanym przez wojnę na Ukrainie" - zaznaczył.

Jednakże - jak dodał - "musimy też uderzyć się w piersi". "Nie ustrzegliśmy się błędów i niedociągnięć, a różne rzeczy można było zrobić szybciej i lepiej. Ale błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi. Najważniejsze jest jednak to, by się na nich uczyć i wyciągać z nich odpowiednie wnioski. My to czynimy i prowadzimy w obozie Zjednoczonej Prawicy intensywne prace nad wspólnym programem" - oświadczył prezes PiS.

Jak stwierdził, sobotni kongres jest "pięknym przykładem tych starań i wysiłków". "Potrzebujemy jak najwięcej różnorodnych punktów widzenia, wielości spojrzeń i pomysłów" - podkreślił Kaczyński, życząc uczestnikom kongresu "owocnych rozmów, a w dłuższej perspektywie, by prace programowe wydały plon w postaci zwycięstwa wyborczego, umożliwiającego samodzielne rządzenie".

Kongres byłych gowinowców

W kongresie uczestniczyli m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremierzy - oprócz szefa MON Mariusza Błaszczaka - szef MKiDN Piotr Gliński oraz szef MAP Jacek Sasin.

Stowarzyszenie OdNowa zostało założone w 2021 roku przez polityków związanych w przeszłości z Porozumieniem Jarosława Gowina. Po dymisji Gowina i odejściu jego współpracowników z koalicji rządzącej, we wrześniu 2021, roku Marcin Ociepa oraz posłowie: Anna Dąbrowska-Banaszek, Grzegorz Piechowiak, Wojciech Murdzek, Andrzej Gut-Mostowy powołali stowarzyszenie OdNowa RP. Niedługo potem szef PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zawarta została umowa polityczna między PiS a OdNową o współpracy we wspólnym klubie.

Czytaj też: