Kaczyńska na straży Internetu. Broni nowych europejskich przepisów
25 maja wejdzie w życie rozporządzenie RODO, które określa nowe zasady ws. ochrony danych osobowych. Przepisy budzą dezorientację, jednak te wątpliwości postanowiła rozwiać Marta Kaczyńska. - Internauci zdecydowanie zyskają na swojej prywatności - przekonuje w tygodniku "Sieci".
Marta Kaczyńska często i chętnie komentuje bieżące sprawy na łamach tygodnika "Sieci". M.in o 500 plus wypowiadała się w samych superlatywach, twierdząc, że "program zaowocował wzrostem dzietności Polaków i podwyższeniem komfortu życia wielu rodzin."
Teraz na warsztat wzięła nowe rozporządzenie RODO. Postanowiła wytłumaczyć czytelnikom "Sieci", na czym będzie polegało nowe prawo. "Założeniem jest zapewnienie jak najwyższego stopnia poufności danych użytkowników podczas ich transferu oraz bezpieczeństwa plików znajdujących się w tzw. chmurach" - czytamy w felietonie Kaczyńskiej.
Jak przekonuje w tekście, "zapowiedź wprowadzenia przepisów, które mają stać na straży prywatności internautów, utrudni funkcjonowanie firmom, które zajmują się gromadzeniem informacji o naszych zwyczajach".
"Wedle nowych przepisów, przetwarzanie poufnych danych użytkowników będzie legalne jedynie po uzyskaniu uprzedniej jednoznacznej, świadomej i dobrowolnej zgody" - tłumaczy Marta Kaczyńska. I przestrzega, że kary za naruszenie opisanych regulacji prawnych mogą wynosić nawet 20 mln euro.
Autorka tekstu zauważyła, że efektem wejścia w życie RODO będzie uszczuplenie dochodów portali internetowych. "Z chwilą wejścia nowych przepisów niewątpliwie ucierpi branża marketingowa, ale internauci zdecydowanie zyskają na swojej prywatności" - podkreśla Kaczyńska.
Zobacz także: Paweł Lisicki: Pomysł PiS jest szkodliwy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Sieci"