ŚwiatKabina pełna dymu, ale boeing wylądował
Kabina pełna dymu, ale boeing wylądował
Do niezwykle groźnej sytuacji doszło w czwartek na pokładzie samolotu lecącego z Hongkongu do Europy. W godzinę po starcie z hongkońskiego lotniska, kabina zaczęła wypełniać się dymem a pasażerowie zauważyli płomienie ognia, wydobywające się z jednego z silników. Na pokładzie doszło do paniki.
Samolotem francuskich linii lotniczych leciało się 274 osób - pasażerów i członków załogi. Pilot Boeinga Air France zamknął lewy, palący się silnik i zawrócił do Hongkongu, gdzie udało mu się szczęśliwie wylądować. Nikt nie ucierpiał.(ck)