Juszczenko: kryzys w kraju jest "wirtualny"

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko oświadczył, że pomimo kryzysu politycznego sytuacja w państwie jest stabilna. Kryzys określił jako "wirtualny". Powtórzył także, że nie zmieni decyzji o rozwiązaniu parlamentu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Prezydent dodał, że politycy, którzy nie uznają jego dekretu, poniosą odpowiedzialność przed wyborcami.

Naród ukraiński demonstruje dziś swą europejskość i tolerancję - powiedział Juszczenko o wydarzeniach kraju, występując na dorocznej konferencji prasowej dla mediów ukraińskich i zagranicznych w Kijowie. Trwała ona dwie godziny.

Po raz kolejny zapewnił, że nie odwoła dekretu o rozwiązaniu parlamentu i przedterminowych wyborach. Celem mych działań jest oczyszczenie ukraińskiej sceny politycznej - zaznaczył.

Wyjaśnił, że decyzję o rozwiązaniu Rady Najwyższej podjął, by zapobiec całkowitej rewizji wyników ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych, do których jego zdaniem dążyła koalicja Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów, przeciągając do swego obozu deputowanych opozycyjnych. Zgodnie z oświadczeniami koalicjantów chcieli oni zdobyć w ten sposób 300-osobową większość, dającą możliwość wprowadzania zmian w konstytucji, a nawet likwidacji urzędu prezydenckiego.

"Nie sprzedawajcie swojego sumienia"

Na Ukrainie obserwujemy dziś kryzys parlamentarny. Na politycznej korupcji nie można budować demokracji - oświadczył Juszczenko.

Zasugerował także, że może rozmawiać z politykami o ewentualnej zmianie daty przedterminowych wyborów.

Juszczenko podkreślił, że działalność rozwiązanej jego dekretem Rady jest niezgodna z prawem, jednak deputowani, którzy nie uznają tego dekretu nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Politycy ci "poniosą odpowiedzialność przed wyborcami, w ramach przedterminowych wyborów". Prezydent odniósł się do masowych wieców zwolenników i przeciwników rozwiązania parlamentu i określił kryzys polityczny na Ukrainie mianem "wirtualnego". Przytoczył przy tym przykład ludzi, którzy biorą udział w wielotysięcznych demonstracjach - jak powiedział - za pieniądze.

Nie powinniśmy utracić honoru i godności. Nie sprzedawajcie za 60 czy 100 hrywien swojego sumienia - prosił Juszczenko.

"Nie pójdę na żaden szantaż"

Oznajmił również, że podporządkuje się werdyktowi Sądu Konstytucyjnego w sprawie dekretu o rozwiązaniu parlamentu. Jestem demokratą, podporządkuję się wyrokowi sądu, jeśli będzie on podjęty bez nacisków politycznych - powiedział.

Sytuacja w parlamencie Ukrainy, która doprowadziła do kryzysu powinna być rozwiązana drogą polityczną. Zadawanie pytań politycznych Sądowi Konstytucyjnemu jest niepoprawne - dodał prezydent.

Oświadczenia premiera Wiktora Janukowycza o możliwości przeprowadzenia jednocześnie przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich Juszczenko określił jako szantaż.

Nie pójdę na żaden szantaż. Jestem uczciwym obywatelem. Konstytucja jasno mówi o przesłankach przedterminowych wyborów prezydenta. W przypadku jego śmierci - a ja żyję. To stan zdrowia i dymisja - a ja jestem zdrowy i nie ustępuję. Kolejna możliwość to impeachment związany ze zdradą stanu. Ja się jej nie dopuściłem - oświadczył.

Na pytanie o ostrzeżenia deputowanych koalicji o przygotowaniach do wprowadzenia stanu wyjątkowego, Juszczenko po raz kolejny zapewnił, że nie odpowiadają one prawdzie. Ukraińska armia znajduje się poza polityką. Siłowego wariantu rozwiązania kryzysu parlamentarnego nie będzie, a "ludzie, którzy mówią o przewrocie wojskowym, kłamią" - powiedział szef państwa.

Jarosław Junko

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Proboszcz o liczeniu wiernych. Napisał o "żenującej hipokryzji"
Proboszcz o liczeniu wiernych. Napisał o "żenującej hipokryzji"
Propozycja Donalda Trumpa. Zełenski reaguje: "dobry kompromis"
Propozycja Donalda Trumpa. Zełenski reaguje: "dobry kompromis"
Nie użyto Pegasusa wobec córki Tuska. Komunikat prokuratury
Nie użyto Pegasusa wobec córki Tuska. Komunikat prokuratury
Chłopiec szedł chodnikiem. Kierowca uratował go przed atakiem psów
Chłopiec szedł chodnikiem. Kierowca uratował go przed atakiem psów
Kaczyński przesłuchany. Prokuratura o szczegółach
Kaczyński przesłuchany. Prokuratura o szczegółach
Putin nie poleci na szczyt G20. W tle nakaz aresztowania
Putin nie poleci na szczyt G20. W tle nakaz aresztowania
Dramatyczny apel z Gdyni. Pilnie potrzebne wsparcie
Dramatyczny apel z Gdyni. Pilnie potrzebne wsparcie
Test atomowej triady Rosji. Komunikat Kremla
Test atomowej triady Rosji. Komunikat Kremla
Nowa praca Andrzeja Dudy. Dołącza do fintechu ZEN.com
Nowa praca Andrzeja Dudy. Dołącza do fintechu ZEN.com
Wiemy, co dzieje się z dawną kawalerką Karola Nawrockiego. Stowarzyszenie ujawnia
Wiemy, co dzieje się z dawną kawalerką Karola Nawrockiego. Stowarzyszenie ujawnia
Pijany kierował busem. Polak zatrzymany w Niemczech
Pijany kierował busem. Polak zatrzymany w Niemczech
Książę Andrzej nie płaci czynszu za Royal Lodge od dwóch dekad
Książę Andrzej nie płaci czynszu za Royal Lodge od dwóch dekad