ŚwiatJurij Łucenko: Władimir Putin tego Polsce nie daruje

Jurij Łucenko: Władimir Putin tego Polsce nie daruje

Bez wylansowanego przez Radosława Sikorskiego Partnerstwa Wschodniego nie byłoby Majdanu i wyzwania rzuconego rosyjskiemu imperium. Putin o tej roli Polski doskonale wie. I wam tego nie daruje - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ukraiński polityk, Jurij Łucenko.

Jurij Łucenko: Władimir Putin tego Polsce nie daruje
Źródło zdjęć: © AFP | Alexey Druzhinin / Ria Novosti

15.05.2014 | aktual.: 16.05.2014 05:22

Jurij Łucenko odniósł się do aneksji Krymu przez Rosję. - Krymu ocalić nie było można. Za oderwaniem półwyspu głosowało co prawda w referendum tylko 30 procent uprawnionych, z czego niewiele ponad połowa opowiedziała się za przyłączeniem do Rosji - przypomniał ukraiński polityk. - Ale co z tego, skoro bronić ojczyzny wyszły na ulice dziesiątki, najwyżej setki ludzi, ale nigdy tysiące. Nie da się obronić kraju, który sam bronić się nie chce. Zachód też tego nie mógł zrobić - powiedział.

Jak podkreślił Łucenko, Ukraińców czeka teraz trudny okres. Rząd ukraiński w ramach reform zamierza m.in. wprowadzić podwyżkę cen gazu i usług komunalnych. Szykują się zwolnienia urzędników oraz cięcia zabezpieczeń socjalnych.

- Zmarnowaliśmy 20 lat, nie mamy wyboru, jesteśmy skazani na szokową terapię, którą będzie tym trudniej przetrwać, że musimy jednocześnie stawić czoła wojnie handlowej, jaką wypowiedział nam Putin - powiedział polityk. - Ludzie będą tracili pracę, będzie im się żyło coraz gorzej. A doświadczenia naszych zachodnich sąsiadów pokazują, że odczuwalna poprawa poziomu życia nie nastąpi przed upływem pięciu-siedmiu lat - podkreślił Łucenko.

Zdaniem polityka, rząd musi pokazać pozytywne strony integracji z Zachodem; tylko wtedy utrzyma zaufanie obywateli. - Zbudować sprawiedliwe sądy, skuteczną policję, bezpieczne państwo. Pokazać, że żyje się może wciąż biednie, ale już uczciwie. To możemy osiągnąć w ciągu roku-dwóch lat - ocenił.

Autorytaryzm Putina

- Gdyby nie było rewolucji na Majdanie, Rosja przejęłaby nie tylko Krym, ale całą Ukrainę - zaznaczył w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ukraiński polityk. Jego zdaniem, tylko Stany Zjednoczone mogą się przeciwstawić Putinowi.

Łucenko podkreślił, że "gdyby Ukraina przekształciła się w nowoczesne, demokratyczne państwo, cały system władzy Putina by się zawalił. Bo oto Rosjanie zobaczyliby, że w kraju takim samym jak ich można żyć o wiele lepiej. Stałoby się dla nich jasne, że powodem ich trudności nie jest mityczny wróg, tylko autorytaryzm Putina - ocenił.

Zdaniem polityka, bez wylansowanego przez Radosława Sikorskiego Partnerstwa Wschodniego nie byłoby Majdanu. - Iskrą, która zapaliła tę rewolucję, było przekonanie ludzi, że ktoś w Europie na nas czeka - powiedział Łucenko. - Putin o tej roli Polski doskonale wie. I wam tego nie daruje - dodał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)