PolskaJulia Pitera: tłumaczeń Sławomira Nowaka słuchałam z zaskoczeniem

Julia Pitera: tłumaczeń Sławomira Nowaka słuchałam z zaskoczeniem

- Spekulacje jakie powstają wokół tej dziwacznej sytuacji, jeśli się będą przeciągały, nie będą korzystne dla ministra Nowaka. Ta sprawa powinna zostać wyjaśniona jak najszybciej - powiedziała w programie „Jeden na Jeden” w TVN24 Julia Pitera.

Julia Pitera: tłumaczeń Sławomira Nowaka słuchałam z zaskoczeniem
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Chmiel

19.11.2013 | aktual.: 19.11.2013 09:14

- To jest sytuacja potwornie nierozważna. Nie wiem, co jeszcze musi się wydarzyć żeby politycy zrozumieli, że są granice których nie wolno przekraczać. Tłumaczeń ministra Nowaka słucham z niejakim zaskoczeniem - zaznaczyła Pitera.

W poniedziałek sejmu wpłynął już wysłany przez prokuratora generalnego wniosek o uchylenie immunitetu poselskiego zdymisjonowanemu ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi.

Wniosek jest efektem prowadzonego od maja śledztwa ws. składania przez Nowaka niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. Minister transportu w kolejnych dokumentach składanych od listopada 2011 do marca 2013 r. nie wykazał zegarka renomowanej firmy, który - jak wynika z dwóch opinii biegłego - był wart minimum 17 tys. zł (przepisy nakazują wpisywać do oświadczenia przedmioty warte co najmniej 10 tys. zł).

Śledztwo ws. podejrzenia podania nieprawdy w oświadczeniu Nowaka wszczęto w drugiej połowie maja, z zawiadomienia posła Solidarnej Polski, powołując się na doniesienia tygodnika "Wprost". Sprawę powierzono do prowadzenia CBA.

Po tym jak w piątek prokuratura poinformowała o wniosku ws. immunitetu Nowak złożył rezygnację z funkcji ministra. Premier Donald Tusk oświadczył, że dymisję przyjął. Formalnie decyzję o odwołaniu ministra, na wniosek premiera, podejmuje prezydent. Resortem kieruje tymczasowo wiceminister Zbigniew Rynasiewicz.

W końcu kwietnia "Wprost" napisał, że Nowak ma koleżeńskie układy z biznesmenami zarabiającymi na kontraktach z państwowymi firmami i doradzającymi PO. Tygodnik napisał m.in., że Nowak wymieniał się z jednym z biznesmenów zegarkami. O zegarku ani o leasingowaniu samochodu Nowak do niedawna nie informował w swym oświadczeniu majątkowym. "Wprost" ujawnił, że minister zadeklarował to dopiero w późniejszym, opublikowanym na stronach sejmowych, oświadczeniu.

Po ujawnieniu informacji przez "Wprost" Nowak zapowiedział, że skieruje sprawę do sądu, bo tygodnik naruszył jego dobre imię. W czerwcu minister złożył w sądzie wniosek dotyczący postępowania ugodowego z tygodnikiem; mówił jednak, że nie wierzy w powodzenie tego wniosku. Pełnomocnik Nowaka mec. Roman Giertych nie informuje o szczegółach tego postępowania.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)