Joński o prekampanii. "Kaczyński wie, że przegra te wybory"
Dariusz Joński z KO w programie "Tłit" WP komentował aferę związaną z głośną wypowiedzią Tomasz Lenza z PO. Polityk stwierdził, że w dobie inflacji 14. emerytura powinna zostać wstrzymana. Na to szybko zareagował Donald Tusk, zapowiadając, że dla Lenza nie będzie miejsca na listach wyborczych. – Bezdyskusyjnie trzeba było to bardzo szybko przeciąć – nie miał wątpliwości gość WP. – W tej sytuacji, do której doprowadził PiS, nie ma żadnej wątpliwości, że tym ludziom trzeba pomóc, bo nie dadzą sobie rady – dodał. Dopytywany o to, czy być może nie jest to schemat myślenia całej PO, odpowiedział przecząco. – Nie, to jest absolutnie nieprawda. Rozmawiam z posłami i posłankami całego klubu KO (…) i te programy społeczne są nam bliskie. Posłowie PO absolutnie uważają, że te wszystkie programy społeczne trzeba utrzymać i co do tego nie ma wątpliwości – zaznaczał. Według niego Donald Tusk nie miał innego wyjścia. – Była to niefortunna i błędna wypowiedź – wskazał. Nawiązał również do wakacji Jarosława Kaczyńskiego, który przerwał przedwyborczy objazd po Polsce. – PiS popełnia największe błędy, Jarosław Kaczyński ucieka na wakacje. Opozycja jest na ulicach z ludźmi – mówił. – Jeśli władza zaczyna się bać rozmowy z ludźmi, to każda taka władza traci i przegrywa wybory. Jarosław Kaczyński wie, że przegra te wybory – zauważył Dariusz Joński.