Jolanta Kwaśniewska i fałszywy wpis ws. wyborów. Złoży zawiadomienie na policję
Jolanta Kwaśniewska na prezydenta? Była Pierwsza Dama odcina się od spekulacji i od fałszywego wpisu na Twitterze. - Nie wchodzę do polityki - powiedziała, dodając, że złoży w tej sprawie zawiadomienie na policji.
- Wybory prezydenckie mają odbyć się w maju 2020 roku
- Pojawiły się plotki, że Jolanta Kwaśniewska dołączy do wyścigu do Pałacu Prezydenckiego
- Jest żoną byłego prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego
Jolanta Kwaśniewska była gościem na antenie Radia Zet. Podczas rozmowy pojawiła się kwestia ewentualnego startu byłej Pierwszej Damy w wyborach prezydenckich 2020. Kwaśniewska poinformowała, że dyskusja o tym pojawiła się po wpisie na fałszywym koncie na Twitterze.
- Raz jeszcze dementuję, że to nie moje konto. Składam zawiadomienie na policji - powiedziała żona Aleksandra Kwaśniewskiego. Nie chciałabym, żeby pokłosie tej czyjejś decyzji mogło rodzić jakieś niefajne informacje. To, że biorę udział w kampanii wyborczej to pikuś, ale potem mogą się tam znaleźć różne inne rzeczy - dodała.
To nie pierwsza sytuacja, gdy ktoś próbował podszyć się pod Jolantę Kwaśniewską. - W moim życiu były już mniej fajne rzeczy. Ja i bardzo wiele znanych kobiet znalazło się na stronie pornograficznej - obrzydliwe pozy i moja twarz. Udało się namierzyć człowieka w podkoszalińskiej wsi - wspomniała Kwaśniewska.
Na pytanie, czy ktoś z Lewicy namawiał ją do startu w wyborach, stanowczo zaprzeczyła. - Jeśli jest kobieta przygotowana przez lewicę, to na pewno nie ja - odparła Kwaśniewska. - Moja bajka związana z prezydenturą zamknęła się 23 grudnia 2005 r. i tak zostanie. Nie wchodzę do polityki - podkreśliła.
Jednocześnie zapewniła, że Polska jest gotowa na kobietę-prezydenta. - Jestem o tym głęboko przekonana. Jeśli chcielibyśmy stawiać na kompetencje, umiejętność dialogu ze społeczeństwem, twardość w kobiecym wydaniu - zdecydowanie tak - mówiła Jolanta Kwaśniewska.
Wybory prezydenckie 2020. Jolanta Kwaśniewska ocenia Małgorzatę Kidawę-Błońską i Szymona Hołownię
#
Jolanta Kwaśniewska pytana o to, czy Małgorzata Kidawa-Błońska jest dobrą kandydatką, odparła: jest silną kobietą. Podziwiałam ją, bo do poprzedniej kampanii weszła dosyć późno, ale wzięła to na barki i dobrze wypadła.
Z kolei Szymona Hołownię ocenia tak: dla mnie ta informacja była zaskakująca. Cenię go jako dziennikarza, ale jego decyzji wejścia w tę wielką politykę nie bardzo rozumiem. Jestem ciekawa kolejnych kroków. Do tej kampanii musi pójść z określonym programem.
- Myślę, że zdziwi się, jak duża jest różnica pomiędzy Szymonem Hołownią, który jest dziennikarzem, a zupełnie inaczej poczuje się w roli kandydata na prezydenta. Polityk to inna kategoria, będzie zbierał baty. On i jego rodzina - dodała była Pierwsza Dama.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl