Sekretarz stanu USA w Laskach
Michał Mazowiecki w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że jest "bardzo wzruszony" wizytą Johna Kerry'ego na grobie ojca. - Byłem bardzo wzruszony tym, że pan minister chciał tutaj przyjechać, oddać hołd mojemu ojcu. To bardzo ważne wydarzenie, myślę, że nie tylko dla naszej rodziny, ale przede wszystkim dla ludzi, żeby wiedzieli, że Stany Zjednoczone tak szanowały mojego ojca - powiedział.