Joe Biden rozmawiał z Borisem Johnsonem. Tematem m.in. NATO
Joe Biden wykonał pierwszy telefon do Europy. "Z niecierpliwością czekam na pogłębienie wieloletniego sojuszu między naszymi dwoma krajami" - napisał na Twitterze premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, z którym rozmawiał w sobotę prezydent USA.
Szef brytyjskiego rządu to pierwszy europejski przywódca, który miał okazję osobiście porozmawiać z nowo zaprzysiężonym prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Rzecznik gabinetu Borisa Johnsona poinformował, że premier Wielkiej Brytanii pogratulował Joe Bidenowi objęcia urzędu 46. prezydenta USA. Miał też wyrazić swoje zadowolenie z powodu powrotu Stanów Zjednoczonych do paryskiego porozumienia klimatycznego i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
"W ten wieczór odbyłem świetną rozmowę z prezydentem Joe Bidenen. Z niecierpliwością czekam na pogłębienie wieloletniego sojuszu między naszymi dwoma krajami, gdy będziemy dążyć do ekologicznego i trwałego powrotu do zdrowia po COVID-19" - napisał w sobotę brytyjski premier w mediach społecznościowych.
Zobacz też: Obostrzenia znikną wraz ze szczepieniami? Gowin: to na pewno będzie bodziec
Rzecznik Borisa Johnsona przekazał też, że zarówno on, jak i Biden zgodzili się co do kwestii umacniania więzi między Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią. Podczas rozmowy tematem była też współczesna rola NATO i możliwości zawarcia dwustronnej umowy handlowej.
"Przywódcy rozmawiali również o potrzebie koordynacji wspólnych priorytetów polityki zagranicznej, w tym m.in. Chin, Iranu i Rosji" - czytamy z kolei na stronie Białego Domu.
Koronawirus w USA. Joe Biden: "To naprawdę przedsięwzięcie wojenne"
Prezydent Joe Biden objął urząd 20 stycznia. Przywódca Stanów Zjednoczonych zdążył już podjąć kilka ważnych decyzji, w tym m.in. o wstrzymaniu budowy muru na granicy z Meksykiem. W jednym ze swoich pierwszych przemówień skomentował też trwającą nadal epidemią koronawirusa.
- Sytuacja będzie się nadal pogarszać, zanim się poprawi (...). W lutym liczba zgonów przekroczy pół miliona - zaznaczył Demokrata, ogłaszając podpisanie 10 rozporządzeń wykonawczych. Dokumenty mają pomóc w walce ze zwalczeniem COVID-19. - To naprawdę przedsięwzięcie wojenne - stwierdził Biden.
Następca Donalda Trumpa podkreślił, że we wdrażanej przez niego strategii mieści się m.in. zwiększenie produkcji sprzętu ochronnego, strzykawek, igieł i innych potrzebnych wyrobów. - Podczas inauguracji przypomniałem, że w ciągu pandemii COVID-19 400 tys. Amerykanów zmarło. To więcej niż liczba zgonów podczas całej II wojny światowej - tłumaczył prezydent USA.