PolskaJoachim Brudziński podpadł prawicy. "Jesteś skończony"

Joachim Brudziński podpadł prawicy. "Jesteś skończony"

Szef MSWiA z aprobatą odnosi się do działań policjantów, którzy zabezpieczali sobotni Marsz Równości w Lublinie. Funkcjonariusze użyli wobec kontrmanifestantów gazu, pałek i granatów hukowych. Reakcja ministra nie przypadła do gustu prawicy.

Joachim Brudziński podpadł prawicy. "Jesteś skończony"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Maciej Deja

13.10.2018 | aktual.: 13.10.2018 21:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Joachim Brudziński stwierdził, że zdecydowana reakcja policji była adekwatna wobec ataku narodowców.

Odnosząc się do jednego z wpisów na Twitterze, zapowiedział, że jeśli w przyszłości dojdzie do podobnego ataku na policję lub legalną demonstrację i nie będzie "adekwatnej reakcji", to dowodzący zabezpieczeniem i jego przełożony "musieliby szukać sobie nowej pracy".

Te słowa rozwścieczyły tzw. prawą stronę Twittera. Użytkownicy zarzucali Brudzińskiemu, że agresywni członkowie KOD czy Obywateli RP zakłócający prawicowe demonstracje są przez policję "noszeni na rękach". "(...) tresuje cię kto chce, Owsiak, Ruda z KOD, byle 'gej'. Sklepałeś, bucu, paru zadymiarzy wozem bojowym, żeby ładnie w TVN24 wyglądało. Drugi Dziewulski" - napisał bloger Piotr Wielgucki.

Inny użytkownik zastanawia się, czy to na pewno dobry pomysł "ze strzelaniem gumową amunicją, gazem łzawiącym i polewaniem wodą własnego elektoratu tydzień przed wyborami? Nie lepiej było rozwiązać marsz zboków?" Na wpis zareagowali administratorzy profilu policji, którzy zdementowali pogłoski, by w Lublinie użyto broni.

Ataki na policjantów

Inni użytkownicy zwracają uwagę, że agresja policji jest niezrozumiała a kontrmanifestanci zachowywali się spokojnie. Trudno im przyznać rację. W stronę funkcjonariuszy leciały butelki i kamienie. Na łagodne traktowanie nie ma co liczyć też mężczyzna, który użył gazu wobec policjanta kierującego ruchem.

Jak poinformowały służby w Lublinie rannych zostało dwóch policjantów. - Obaj ranni to policjanci, którzy padli ofiarą czynnej napaści. Przechodzą badania - poinformował na konferencji nadkom. Jacek Deptuś z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Za czynną napaść na policjantów grozi nawet 10 lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (502)